Historia

Tadeusz Sawicz - był ostatnim polskim bohaterem Bitwy o Anglię

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2023 05:54
Do swojej śmierci, 19 października 2011 roku, był ostatnim polskim lotnikiem, który brał udział w Bitwie o Anglię i ostatnim członkiem Brygady Pościgowej.
Tadeusz Sawicz
Tadeusz Sawicz Foto: Wikimedia Commons/dp

Wychowywał się w lekarskiej rodzinie Władysława Sawicza i Heleny z domu Makowskiej. Naukę w dęblińskiej "szkole Orląt" rozpoczął w styczniu 1934 roku, a ukończył dwa lata później. Karierę rozpoczął w 111 Eskadrze Myśliwskiej w 1 Pułku Lotniczym w Warszawie, a następnie został przeniesiony do 114 Eskadry Myśliwskiej.

W obronie Warszawy

1 września 1939 roku wybuchła II wojna światowa. Rozpoczęły się niemieckie naloty na Polskę. Jednostka Tadeusza Sawicza weszła w skład formowanej od maja Brygady Pościgowej, której zadaniem była obrona nieba nad stolicą. Już pierwszego dnia wojny, służąc na przestarzałych maszynach PZL 11.c, zdołał uszkodzić razem z Bogusławem Mierzwą wrogi myśliwiec Messerschmitt Me109. Trzy dni później został mianowany zastępcą dowódcy 114 Eskadry po tym, jak dotychczasowy zastępca por. Jerzy Szałkowski został zestrzelony i ciężko ranny.

5 września zestrzelił bombowiec Dornier Do17. Następnego dnia strącił jeszcze jeden samolot bombowy wroga i uszkodził dwa kolejne. 14 września wystartował pod osłoną złej pogody do oblężonej Warszawy z rozkazami od Naczelnego Wodza. 17 września ewakuował się do Rumunii wraz z resztkami Brygady Pościgowej.

Niedługo potem Sawicz przedostał się przez Jugosławię i Włochy do Francji. Tam, po przeszkoleniu na francuskich maszynach w Centrum Wyszkolenia Lotnictwa w Lyon-Bron, został przydzielony do  Groupe de Chasse (Grupy/Eskadry Myśliwskiej) III/10, gdzie latał m.in. z Aleksandrem Gabszewiczem. Nad francuskim niebem nie miał okazji spotkać się z nieprzyjacielem. Po kapitulacji Francji w czerwcu 1940 roku przedostał się do Algieru, a później do Maroka. Stamtąd przedostał się na pokładzie brytyjskiego statku do Wielkiej Brytanii.

Na brytyjskim niebie

Do Dywizjonu 303 trafił w październiku 1940 roku i zdążył wziąć udział w Bitwie o Anglię.

src="http://static.prsa.pl/2c9cd5d3-53ff-4dee-a5cd-62a56f784a73.file"

W lutym 1941 roku został przeniesiony do Dywizjonu 316 "Warszawskiego". W kwietniu 1941 roku strącił pierwszy samolot nieprzyjaciela na brytyjskim niebie.

- Zdarzyło się to podczas jednego z nudnych patroli, gdzieś nad brzegiem Anglii, w poszukiwaniu Niemców, którzy będą próbowali atakować statki – wyjaśniał historyk Wojciech Matusiak w rozmowie z Radomirem Czarneckim. – W mocnym zamgleniu polscy piloci dostrzegli samolot. Ze względu na złą pogodę, nie byli nawet w stanie ocenić, czy był to samolot niemiecki, czy brytyjski. Dopiero gdy maszyna zrzuciła bombę na brytyjski statek, polscy myśliwcy weszli do akcji. Później jeden z zestrzelonych niemieckich lotników, kiedy trafił do niewoli, odpruł swoje dystynkcje w podzięce za to, że Sawicz nie strzelał do Niemców, którzy wyskoczyli ze spadającej maszyny. Sawicz podziękował przeciwnikowi i powiedział, że ma nadzieję, że nigdy nie otrzyma podobnego prezentu, bo wszyscy, których zestrzeli, będą martwi.


Posłuchaj
03:05 romozwa Sawicz.mp3 Rozmowa Radomira Czarneckiego z Wojciechem Matusiakiem na temat Tadeusza Sawicza. Fragment audycji "Polska i świat". (PR, 26.10.2011)

 

W 1943 roku został zastępcą dowódcy I Skrzydła Myśliwskiego. W marcu 1944 roku przeniósł się do lotnictwa amerykańskiego, gdzie wraz z kilkoma polskimi pilotami tworzył nieoficjalną "polską" eskadrę, powstałą z inicjatywy Francisa Gabreskiego – amerykańskiego asa myśliwskiego polskiego pochodzenia. W październiku tego roku został przeniesiony na stanowisku dowódcy 131 Skrzydła Myśliwskiego, w skład którego wchodził 302 Dywizjon "Poznański", 308 Dywizjon "Krakowski" i  317 Dywizjon "Wileński".

Skrzydłem dowodził do końca wojny. Został zdemobilizowany w 1948 roku. Zdecydował się pozostać na emigracji. Pierwsze powojenne lata spędził w Wielkiej Brytanii, gdzie prowadził małe gospodarstwo rolne. W 1952 roku otrzymał brytyjskie obywatelstwo, pięć lat później wyemigrował do Kanady, gdzie zmarł 19 października 2011 w wieku 97 lat.

bm

Czytaj także

Zdzisław Krasnodębski. Pierwszy dowódca Dywizjonu 303

Ostatnia aktualizacja: 03.08.2022 05:50
42 lata temu, 3 sierpnia 1980 roku, zmarł w Toronto Zdzisław Krasnodębski, pierwszy dowódca słynnego Dywizjonu 303, bohater bitwy o Anglię.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Zumbach. As myśliwski, przemytnik i najemnik

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2024 05:55
As myśliwski Dywizjonu 303, jeden z bohaterów bitwy o Anglię. Po wojnie wiódł niespokojny żywot. Zajmował się przemytem, był najemnikiem w Afryce, prowadził dyskotekę i restaurację. 14 kwietnia 1915 roku urodził się Jan Zumbach ps. Kaczor Donald, Johan.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Antoni Głowacki. As bitwy o Anglię

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2023 05:50
Podpułkownik pilot Wojska Polskiego, major Królewskich Sił Powietrznych (RAF), as myśliwski II wojny światowej. Pilot Antoni Głowacki z 501. dywizjonu Hurricane’ów ustanowił rekord zestrzeleń samolotów wroga, który nie został pobity do końca bitwy o Anglię.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sukces Polaków w Bitwie o Anglię

Ostatnia aktualizacja: 08.06.2019 18:48
- To była kluczowa bitwa II Wojny Światowej. Nie Stalingrad, ale Bitwa o Anglię była najważniejsza. Gdyby Wielka Brytania ją przegrała, Hitler nie miałby już żadnego problemu z pokonaniem kogokolwiek - mówi w audycji radiowej "Historia żywa" prof. Andrzej Nowak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Witold Urbanowicz. Posłuchaj wspomnień dowódcy legendarnego Dywizjonu 303

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2023 05:52
– Nie błagamy o wolność, my walczymy o wolność. Tak miałem napisane na samolocie. W bitwie o Anglię mieliśmy rekord 126 zestrzeleń, przy najmniejszych stratach własnych – wspominał gen. Witold Urbanowicz, dowódca Dywizjonu 303.
rozwiń zwiń