Gitarowa podróż z Michałem Nagyem

Michał Nagy jest absolwentem Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie i Konserwatorium Wiedeńskiego. To także laureat I nagrody na Międzynarodowym Konkursie Gitarowym w Fiuggi (1988), Międzynarodowym Festiwalu Gitarowym w Gdańsku (1995) i Międzynarodowym Festiwalu Gitarowym w Krakowie (1997). Współtwórca i członek kwartetu gitarowego The Guitar4mation oraz kierownik Katedry Gitary i Harfy Akademii Muzycznej w Krakowie.

W audycji opowiadał m.in. o swojej pracy pedagoga. - Głównie zajmuję się pracą w Akademii Muzycznej ze studentami, miewam też epizody z młodszymi uczniami. Przejawia się to w ramach kursów i warsztatów, między innymi w Lusławicach. Szykujemy się teraz do Zimowej Akademii Muzyki w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego. Te warsztaty są ciekawym pomysłem - mówił. 

Czytaj też:

• Michał Nagy i jego muzyczne fascynacje
• Michał Nagy: Chcę dotrzeć do wszystkich melomanów

Michał Nagy jest również pomysłodawcą i współorganizatorem Międzynarodowych Warsztatów Gitarowych w Lanckoronie, gdzie młodzi adepci gitary mogą spotykać się ze znakomitymi mistrzami. - Lanckorona to żywe miasteczko, które co roku wypełnia się muzyką gitarową. Zaczęliśmy tam jeździć kilkanaście lat temu i wracamy co roku w lipcu, żeby wspólnie z przyjaciółmi pracować z młodymi gitarzystami, słuchać koncertów i cieszyć się tym, że można tam po prostu być.

Jak podkreślił muzyk, formuła tych spotkań nie polega jednak wyłącznie na studiowaniu muzyki. - Zajęcia są uzupełniane przez inne dyscypliny, jak pisanie tekstów poetyckich, teatr, pantomima, budowa eksperymentalnych instrumentów. Wydaje mi się, że aby gitarzysta był dobrym muzykiem, powinien mieć szersze horyzonty - wyjaśnił gość Café "Muzy". - Specjalnie też ograniczamy ilość uczestników, aby miało to charakter personalny. Żebyśmy się znali i mogli między zajęciami usiąść, wypić kawę i porozmawiać.

Michał Nagy w audycji opowiadał również m.in. o swoich nowych muzycznych projektach z grupą Hirundo Maris, przyjaźni i wspólnej płycie z Klaudiuszem Baranem, a także o tym, jak jego kwartet The Guitar4mation radzi sobie z próbami na odległość. Muzyk odpowiedział też na pytanie, czy wszystko da się zagrać na gitarze.

(YouTube Michał Nagy)

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza" 

Prowadził: Andrzej Sułek

Gość: Michał Nagy (gitarzysta, pedagog)

Data emisji: 17.01.2021

Godzina emisji: 10.00

ZOBACZ WIDEO:

• Oprócz edukacji muzycznej Wiesław Ochman ukończył studia na Wydziale Ceramiki w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
• Jego debiut sceniczny miał miejsce w 1960 roku na deskach Opery Śląskiej w Bytomiu.
• Na swoim koncie ma występy na największych scenach Europy i Stanów Zjednoczonych, gdzie m.in. przez 15 sezonów śpiewał w nowojorskiej Metropolitan Opera.

Mijający rok Wiesław Ochman ocenia jako udany pod względem artystycznym.

Wiesław Ochman o tym, co jest cenniejsze od pieniędzy

- Akurat dzisiaj imieniny obchodzi Sylwester Targosz-Szalonek, bardzo utalentowany tenor. Wymyślił on program pt. "Trzy pokolenia tenorów", gdzie występujemy w trójkę jeszcze z moim wnukiem Krystianem. Mieliśmy bardzo sympatyczne koncerty w filharmonii w Poznaniu, Gdańsku, Olsztynie i Rzeszowie. Ludzie bardzo pięknie reagują, to jest wspaniałe, bo ja cały czas wyznaję zasadę, że nie ma takich pieniędzy, które by zastąpiły brawa publiczności - wyznał znakomity śpiewak.

Wiesław Ochman w latach 1954-60 studiował na Wydziale Ceramiki w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, uzyskując tytuł magistra inżyniera. Nadal czuje się duchowo silnie związany z tą uczelnią, czego przejawem jest choćby cykl koncertów "Wiesław Ochman zaprasza". - To są bardzo sympatyczne wieczory w sali koncertowej AGH. W ogóle ten rok, jeśli chodzi o sprawy artystyczne, był naprawdę na bardzo dobrym poziomie. Mam nadzieję, że w przyszłym będzie podobnie - powiedział gość Dwójki.

Sylwester z książką i Bernsteinem

Tegorocznego sylwestra Wiesław Ochman planuje spędzić samotnie w domu. - Rok temu odeszła moja żona, więc jestem sam. Obłożę się książkami, będę czytał i słuchał muzyki. Na pewno włączę sobie mojego ulubionego dyrygenta, z którym występowałem - Leonarda Bernsteina, jak opowiada o muzyce, jak prowadzi próby z Mahlera. Byłem raz na takiej próbie i byłem zafascynowany, jak ten człowiek wspaniale słyszał to, o czym ja nawet nie miałem pojęcia, że istnieje - podkreślał wybitny tenor.

W trakcie studiów na AGH Wiesław Ochman rozpoczął naukę śpiewu pod kierunkiem Gustawa Serafina w Krakowie (1955-59) i Marii Szłapak w Bytomiu (1960-63). Tam też zadebiutował w 1960 roku na scenie Opery Śląskiej partią Muezina w "Casanovie" Ludomira Różyckiego.

W trakcie swej przebogatej kariery występował na największych scenach Europy, nie ominął również Stanów Zjednoczonych - sal w Chicago, San Francisco czy osławionej Metropolitan Opera w Nowym Jorku, w której śpiewał przez 15 sezonów.

W wieloletnim dorobku muzycznym Wiesław Ochman ma również liczne nagrania płytowe dokonane z najbardziej znanymi orkiestrami. Wielką życiową pasją śpiewaka jest również malarstwo, które zresztą sam uprawia. 

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza"

Prowadził: Andrzej Sułek

Gość: Wiesław Ochman (tenor)

Data emisji: 31.12.2023

Godz. emisji: 10.00

pg/mg

• Piotr Anderszewski to jeden z najciekawszych i najbardziej intrygujących współczesnych pianistów. Każda jego kolejna płyta jest wyczekiwanym wydarzeniem.
• Artysta był gościem audycji Cafa "Muza" tuż po premierze najnowszego krążka, na którym znalazła się muzyka Bartóka, Szymanowskiego i Janáčka.
• Sam Anderszewski mówi o nowej płycie, że to muzyka rebelii.

Piotr Anderszewski (ur. w 1969 r. w Warszawie) pochodzi z polsko-węgierskiej rodziny. Naukę gry na fortepianie rozpoczął już jako sześciolatek. Miał to szczęście, że wyjechał z rodziną do Francji, gdzie były większe możliwości kształcenia w tym kierunku. W 1987 roku ukończył warszawskie Liceum Muzyczne im. Karola Szymanowskiego w klasie fortepianu. Muzyki nie porzucił już nigdy.

Piotr Anderszewski na samotnej wyspie

Instrument, który Piotr Anderszewski wybrał, najczęściej wiąże się z występami solowymi. W jednym z wywiadów sam artysta mówił o samotności pianisty.

- Granie, ćwiczenie na fortepianie jest to zajęcie szalenie samotne, które jak mi się wydaje, izoluje w ogóle od świata. Taki chyba jest tego cel, że tworzysz jakiś świat sam w sobie zamknięty. Kompozytor, fortepian i ty. Stajesz się taką wyspą. Później jest też samotność związana z koncertem. Ostatnio miałem nawet taką refleksję, że im lepiej komunikujesz publiczności, im bardziej wprowadzasz ją w swój świat, tym bardziej jednocześnie się od niej odcinasz - tłumaczył gość Dwójki.

Międzynarodowe studia i pamiętny konkurs w Leeds

Piotr Anderszewski uczył się w konserwatoriach w Lyonie i Strasburgu, a także w Akademii Muzycznej w Warszawie, której jednak nie ukończył, oraz na University of Southern California w Los Angeles. Głód wiedzy i chęć szlifowania umiejętności pianistycznych skłoniły go do zapisania się na kursy mistrzowskie we Włoszech. Pobierał nauki u Fou Ts'onga, Murraya Perahii i Leona Fleishera.

Ważnym wydarzeniem w karierze muzycznej artysty było uczestnictwo w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Leeds. Wykonał 33 Wariacje C-dur na temat walca Diabellego. Wzbudził zachwyt, ale ze względu na swoje zachowanie nie zdobył nagrody. Podczas wykonywania trzyczęściowych Wariacji na fortepian op. 27 Antona Webera w ostatniej części wstał od instrumentu, przerywając swój występ. Zszedł z estrady, za co został natychmiast zdyskwalifikowany. Krążyły wtedy pogłoski, że nie dokończył występu, bo po prostu nie był z niego zadowolony.

Oryginalny i nowatorski

W 1991 roku w Wigmore Hall w Londynie Piotr Anderszewski wykonał znakomicie dwa utwory – ponownie 33 Wariacje na temat walca Diabellego i  Bagatele op. 126  Ludwiga van Beethovena. Jego interpretacja wywołała entuzjazm wśród krytyków i publiczności. Po tym występie miał otwartą drogę do kariery muzycznej.

Anderszewski jest ceniony za interpretacje wielu znanych kompozycji, ale też za intensywność i nowatorskie podejście podczas ich wykonywania. Wielokrotnie występował z orkiestrami z całego świata, m.in. z Filharmonią Berlińską, Chicago Symphony Orchestra, Philadelphia Orchestra, Los Angeles Philharmonic, Münchener Philharmoniker, Norddeutscher Rundfunk, Royal Philharmonic Orchestra czy London Symphony Orchestra.

W połowie stycznia ukazała się nowa płyta pianisty z muzyką Bartóka, Szymanowskiego i Janáčka.

[korzystano z materiałów prom.]

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza"

Prowadził: Andrzej Sułek

Gość: Piotr Anderszewski (pianista)

Data emisji: 28.01.2024

Godz. emisji: 10.00

pg

kor-mp