Nowy Dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie funkcję objął 3.01.2020 roku. - Na początek, Muzeum będzie kontynuować to, co zaplanowała poprzednia dyrekcja. Potem rozpocznie się już refleksja nad ostatnimi 30 latami w polskiej kulturze - mówił w PR24.
Nowo powołany dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie mówił o potrzebie odrzuceniu pewnego modelu myślenia o kulturze, który był obecny w latach 90. Powoływał się przy tym na swoje badania nad sztuką współczesną po roku 1989 roku w Polsce i całym regionie Europy Środko-Wschodniej.
"Na margines wypadał obszar związany z poszukiwaniami formalnymi"
- Lata 90. w dużym stopniu ukształtowały pewien paradygmat myślenia o kulturze w Polsce, który dominował przez ostatnie 30 lat. Opierał się na kilku podstawowych prostych hasłach, m.in. na budowie czegoś zupełnie nowego. Czasy postkomunistycznej transformacji, to patrzenie w przyszłość. Było ważniejsze i oznaczało postulaty zerwania ciągłości historycznej. Na nowo miał się narodzić wzorzec kultury polskiej - mówił Andrzej Szczerski.
W swoich rozważaniach odniósł się też do hasła europeizacji. - Próbowano pokazać, jacy powinniśmy się stać, żeby nas można było uznać za Europejczyków. I przekonanie, że w jakimś sensie najważniejszą sztuką jest ta sztuka, która ma kontekst społeczny. (…) Bardziej niż dbanie o formę i autonomię sztuki, liczy się aktualność i tymczasowość. (...) Na margines wypadał cały gigantyczny obszar, który skupia się na innych problemach związanych zwłaszcza z poszukiwaniami formalnymi – tłumaczył.
"Widzimy, jak dzisiejsze spory przenoszą się na spory dotyczącej przeszłości"
Gość PR24 przekonywał także, że „mamy dziś niezwykle interesujący powrót patrzenia na pewną ciągłość historyczną”.
- Tekst Francisa Fukuyamy mówił o końcu historii. A my widzimy narodziny historii. Widzimy, jak bardzo dzisiejsze spory przenoszą się na spory dotyczącej przeszłości. Jak bardzo przeszłość wpływa na to, jaką mamy dziś pozycję w świecie, także w wymianie kulturalnej – powiedział Andrzej Szczerski. - Trzeba historię napisać tak, żeby była częścią współczesności, a nie żeby była obciążeniem. W Polsce doszło do bardzo ważnej zmiany w myśleniu o naszym miejscu w Europie. To już nie jest to myślenie, które zakłada, że musimy się dostosowywać. Patrzymy jak bardzo my, Polacy, z innymi narodami współdefiniowaliśmy Europę. Mamy swój głos w tym, czym jest Europa. Nie musimy się do niczego dostosowywać. Jest to mocno ugruntowane. Przeżywamy widoczny i oczywisty skok cywilizacyjny. Taka definicja nowoczesności jest nam teraz potrzebna, żebyśmy w dzisiejszym świecie lepiej się odnaleźli – dodał.
Czytaj także:
Dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie: staram się dorosnąć do dziedzictwa tej instytucji
Nowy dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie mówił w PR24 o tym, jak jego powołanie zostało przyjęte przez świat sztuki, wspominał o okresie swojej wcześniejszej pracy w Muzeum. Podkreślał świadomość odpowiedzialności, która na nim ciąży. - Zdaję sobie sprawę z historii Muzeum i to jest dla mnie wielka odpowiedzialność, zaszczyt i wyróżnienie, że mogę być dzisiaj jej częścią – powiedział w Polskim Radiu 24 Andrzej Szczerski. - Do tej przeszłości trzeba cały czas dorastać. Jestem przekonany, że ona, z jej wielkością nakłada na nas obowiązek, żeby ją kontynuować i próbować się zbliżyć do tego, co zrobili nasi poprzednicy – dodał.
Dr Andrzej Szczerski mówił też o planach wystawienniczych. Sporo miejsca poświecił planom wystawy fotografii Adama Bujaka, które będą nawiązywać przypadającego w tym roku 100-lecia urodzin Karola Wojtyły. – Wystawę tę wymyśliłem na początku stycznia br. Stało się to w momencie, kiedy zorientowałem się, że w roku papieskim MNK nie miało w planach niczego poświęconego papieżowi. To była jedna z pierwszych decyzji. Udało się szybko nawiązać współpracę z Adamem Bujakiem. Będziemy pokazywali na tej wystawie jego prace z lat 60. i początku 70. Będziemy pokazywali nie papieża, ale arcybiskupa metropolitę krakowskiego, kardynała Karola Wojtyłę. Będziemy pokazywali, że ten papieski Kraków w zasadzie ukształtował naszego papieża na cały jego pontyfikat i te wszystkie działania, które podejmował w Krakowie, potem przeniósł na arenę międzynarodową. Ta wystawa będzie dla wielu zaskoczeniem. Pokaże nieznane prace Adama Bujaka – papieża, który trochę z pamięci uleciał, zwłaszcza jak ktoś nie żył w jego czasach – tłumaczył Andrzej Szczerski.
W audycji ponadto o pomysłach na Hotel Cracovia, a także o Arsenale, który ma zostać otwarty po modernizacji w drugiej połowie roku.
***
O Muzeum Narodowym w Krakowie
Muzeum zostało utworzone w 1879 roku. Geneza powołania w Krakowie tego typu placówki sięga pierwszej połowy XIX wieku, z ważniejszych inicjatorów przedsięwzięcia można wyróżnić prezydenta Krakowa Józefa Dietla. Symboliczne znaczenie miało przekazanie muzeum pierwszego dzieła – obrazu "Pochodnie Nerona" – przez jego twórcę, Henryka Siemiradzkiego. Wydarzenie miało miejsce 7 października 1879 roku. Pierwszą siedzibą Muzeum były górne kondygnacje odrestaurowanych przez Tomasza Prylińskiego Sukiennic. Sale szybko zapełniły się dziełami sztuki, głównie darami artystów i kolekcjonerów.
Więcej w nagraniu.
________________
Audycja: "Rozmowa kulturalna"
Prowadzący: Magdalena Piejko
Gość: dr Andrzej Szczerski, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie
Data emisji: 23.02.2020
Godzina emisji: 8.35
PR24/tb
