Justyna Szylman: Zachęta pokazuje sztukę współczesną we wszystkich jej przejawach

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2024 19:00
- Moja rola jest czasowa, bardzo chciałam przyjść i wspomóc zespół. To ludzie, którzy w Zachęcie zostali, utożsamiali się z jej misją, wiele lat tam przepracowali. Potrzebowali kogoś, kto zepnie pewne sprawy proceduralne i merytoryczne, podjęłam się tej roli. Nie zgodziłabym się na to, gdybym tego zespołu nie znała, wytrzymali to intensywne tempo razem ze mną - mówiła w Dwójce Justyna Szylman, pełniąca obowiązki dyrektora w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki.
O swych planach mówiła w Dwójce Justyna Szylman, pełniąca obowiązki dyrektora w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki
O swych planach mówiła w Dwójce Justyna Szylman, pełniąca obowiązki dyrektora w Zachęcie - Narodowej Galerii SztukiFoto: Piotr Bednarski, dzięki uprzejmości Zachęty - Narodowej Galerii Sztuki/Creative Commons CC BY-SA CC BY-SA
  • Gościem audycji "Wybieram Dwójkę" była Justyna Szylman, pełniąca obowiązki dyrektora w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki.
  • Stanowisko to objęła blisko trzy miesiące temu.
  • Rozmawialiśmy - między innymi - o tym, w jaki sposób będzie realizowana misja Zachęty oraz o planach i wyzwaniach, przed jakimi stoi galeria.

Justyna Szylman podkreśliła, że Zachęta to nie tylko budynek, wspaniały zespół i współpracownicy, ale również publiczność. - Byłoby nam bardzo miło, gdyby współtworzyła nasz program. Zapraszamy na każdą wystawę - zapewniła.

Przyszli nowi ludzie ze świeżymi pomysłami

Dodała, że wraca do Zachęty po kilku latach z zadaniami do wykonania. - Wydawało mi się, że znam to miejsce, ale to normalny upływ czasu. Nie było mnie w Zachęcie od 2017 roku, dużo się zmieniło, to był trudny czas. Zmieniła się część zespołu, przyszli nowi ludzie ze świeżymi pomysłami - podkreśliła.

Czasowa rola i intensywne tempo

- Moja rola jest czasowa, zależało mi bardzo na tym, aby przyjść i wspomóc zespół. To ludzie, którzy w Zachęcie zostali, utożsamiali się z jej misją, wiele lat tam przepracowali. Potrzebowali kogoś, kto zepnie pewne sprawy proceduralne i merytoryczne, podjęłam się tej roli. Nie zgodziłabym się na to, gdybym tego zespołu nie znała, wytrzymali to intensywne tempo razem ze mną - ze śmiechem stwierdziła Justyna Szylman.

Posłuchaj
16:18 2024_03_28 16_26_37_Dwojka_Wybieram_Dwojke.mp3 Justyna Szylman: Zachęta pokazuje sztukę współczesną we we wszystkich jej przejawach (Wybieram Dwójkę)

 

Rada kuratorów odbyła kilkanaście spotkań

Mówiła o planach Zachęty na czas po wakacjach. - Pracowaliśmy nad tym przez te trzy miesiące, rada kuratorów odbyła kilkanaście spotkań. Analizowaliśmy program, który został po moim poprzedniku, to były pewne punkty z ważnymi nazwiskami. Zdecydowaliśmy, że część rzeczy zachowamy. Przygotowaliśmy wystawę Henryka Luli, Krzysztofa Klimka, doskonale w ten trend wpisuje się ekspozycja "Datament", która w zeszłym roku była pokazywana na biennale architektury w Wenecji - opowiadała.

Ważne są aspekty edukacji i otwartości

- Kontynuujemy wystawy, w które były zaangażowane środki, dokonane wypożyczenia, ale nadając nasz standard. Dla tego zespołu bardzo ważne są aspekty edukacji i otwartości. Kuratorzy merytoryczni Zachęty nie współpracowali z poprzednim dyrektorem, to nie była tajemnica. Działamy wspólnie, musimy się zgadzać co do merytoryki naszej pracy - zaznaczyła rozmówczyni Jakuba Kukli.

Czytaj też:

Silny i zgrany zespół, ciekawy program publiczny i edukacyjny

Misją Zachęty od zawsze było upowszechnianie sztuki współczesnej we wszystkich jej aktualnych przejawach. Z dumą stwierdzam, że wracamy do wypełniania tego zobowiązania wobec Was z nową energią, zapałem i pomysłami, jako silny i zgrany zespół.

Przed nami projekty artystyczne, ciekawy program publiczny i edukacyjny oraz cykl wydarzeń dostępnych, czyli realizowanych z uwzględnieniem różnorodnych potrzeb i możliwości percepcyjnych odbiorców - to fragment listu otwartego, jaki do publiczności skierowała Justyna Szylman, pełniąca obowiązki dyrektora w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki. 

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Justyna Szylman (pełniąca obowiązki dyrektora w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki)

Data emisji: 28.03.2024

Godzina emisji: 16.25

mo/pg/kul

Czytaj także

Jerzy Nowosielski w Zachęcie. Kurator: on "wyszedł" z ikony

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2023 11:59
- Jerzy Nowosielski jeszcze przed wybuchem II wojny światowej podróżował z ojcem po Wołyniu, był też we Lwowie i w tamtejszym muzeum zobaczył ikony. Były dla niego absolutnym objawieniem, wartością tak silną, że wracał do nich przez całą swoją twórczość - mówiła w Dwójce Anna Budzałek, kuratorka wystawy w warszawskiej Zachęcie poświęconej dziełom Jerzego Nowosielskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Memento vitae". Kuratorka wystawy: dzienniki Józefa Czapskiego wciąż nas inspirują

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2024 18:43
- Józef Czapski zanotował te kilka słów i ten kontekst w jednym z ostatnich swoich dzienników. 91-letni artysta tak właśnie pisał o swoim życiu: nieważne, czy czeka mnie jeszcze jeden dzień, czy kilka lat, memento vitae! - mówiła w audycji "Wybieram Dwójkę" Agnieszka Kosińska, kuratorka wystawy, na której będzie prezentowane malarstwo Józefa Czapskiego w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie.
rozwiń zwiń