"Rówieśnica XX wieku". Pierwsza biografia Danuty Szaflarskiej

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2018 18:30
- Śledząc dzieje jej życia, chciałem przyjrzeć się też historii XX wieku - mówił Gabriel Michalik, autor nowo wydanej książki "Danuta Szaflarska. Jej czas".
Audio
  • Rozmowa z Gabrielem Michalikiem, autorem książki "Danuta Szaflarska. Jej czas" (Wybieram Dwójkę)
Danuta Szaflarska, 2012 r.
Danuta Szaflarska, 2012 r.Foto: PAP/TVP/Jan Bogacz

P2350180.jpg
"Polski w Dwójce". Po "Niespodziance", przed Witkacym

- Zdumiała mnie młodość i witalność Danuty Szaflarskiej, wówczas przeszło 90-letniej. Było coś w tym niezwykłego - podkreślał w Dwójce Gabriel Michalik, wspominając spotkania ze znakomitą aktorką. - Postanowiłem zbadać i opisać jej dzieje, zafascynowała mnie jako rówieśnica XX wieku - dodawał.

W opowieści o życiu Danuty Szaflarskiej nie mogło zatem zabraknąć i dramatycznych, ważnych dla minionego wieku momentów historycznych, i przypomnienia o dziejach teatru. - Czas Danuty Szaflarskiej pomieszczony jest pomiędzy największą aktywnością zawodową Leona Schillera, Aleksandra Zelwerowicza i epoką aktywności zawodowej Grzegorza Jarzyny - zwracał uwagę Gabriel Michalik.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy, w której również m.in. o tym, że najwięcej o początkowych etapach życia Danuty Szaflarskiej opowiedziały biografowi "dwie kategorie osób: Żydzi i katoliccy księża".

***

Rozmawiała: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Gość: Gabriel Michalik (autor książki "Danuta Szaflarska. Jej czas")

Data emisji: 5.06.2018

Godzina emisji: 17.15

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę"

jp/kd
Czytaj także

Paweł Huelle: nowe wiersze pisałem SMS-ami

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2018 16:20
- Parę lat temu zakochałem się w Ewie Pobłockiej, w jej muzyce, w tym, jak gra Bacha. I zacząłem, jak ten sztubak, pisać dla niej wiersze - o tomie "Obłoki jasne nad tobą" opowiada pisarz i poeta Paweł Huelle. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Philip Roth pisał o niesłychanej intensywności życia wobec śmierci"

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2018 19:11
- W centrum jego twórczości była śmierć, przy czym ja zawsze pamiętam wołanie bohatera "Teatru Sabata", że chce więcej życia, więcej wszystkiego, nawet klęsk, ponieważ ta wrzaskliwa żywotność jest czymś, co można przeciwstawić śmierci - mówiła w Dwójce dziennikarka Justyna Sobolewska.
rozwiń zwiń