Pia Partum: jest w tej operze coś takiego, jak w wyciąganiu starej fotografii z szuflady

"Opowieści Hoffmanna" Jacques'a Offenbacha w reżyserii Michała Znanieckiego miała premierę 9 czerwca 2017 roku w Operze Krakowskiej. Dzisiaj (9 kwietnia) zostanie udostępniona szerszej publiczności poprzez platformę Play Kraków.

- Z tego jestem znany, że nie oglądam premiery, bo czuję się impotentem, że nie mogę już wpłynąć w żaden sposób na przebieg spektaklu – ani go uratować, ani nikomu pomóc, więc jestem bezwładny - mówił o emisji opery jej reżyser, Michał Znaniecki.

Przeskakując swoje czasy

"Opowieści Hoffmanna" to opera z muzyką Jacques’a Offenbacha, do libretta Jules’a Barbiera i Michela Carrégo opartego na opowiadaniach E.T.A. Hoffmanna. Została skomponowana przez Offenbacha pod koniec życia i wystawiona dopiero po jego śmierci. Zdaniem reżysera jest to dzieło wyjątkowe, które przeskoczyło czasy swojego powstania, a także nam współczesne.

- Te odnośniki do współczesności są jeszcze bardziej przez autora przesunięte o 5 lat do przodu, dlatego cytowałem serial Czarne lustro, które jest niby w naszej rzeczywistości, ale już z tą technologią, która poszła troszeczkę dalej - opowiadał Michał Znaniecki.

"Każdy wybór to stawianie akcentów"

Dzieło Offenbacha jest bardzo rozbudowane i wielowątkowe, więc zadaniem reżysera było wybranie scen i arii, które będą możliwe do odegrania i zaśpiewania przez jedną solistkę.

- Wybraliśmy wartką akcję, która pokaże kobietę za każdym razem, w każdym akcie inną, jako odsłona psychoanalityczna bohatera, który zarówno chce kurtyzanę, jak i mamusię czy dobrą siostrę. Poszliśmy linią wyboru czy też poszukiwania kobiety idealnej - tłumaczył Michał Znaniecki.

Materiał wyjściowy opery, oparty na opowiadaniach Offenbacha ma w sobie pewien rys apokalipsy. W jej nowej interpretacji starano się nawiązać do niebezpieczeństw i równoczesnych korzyści płynących z rozwoju technologicznego. Stanowi to również nawiązanie do twórczości Stanisława Lema.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wreszcie można uzasadnić widzenie Olimpii, czyli szkaradnej czy sztucznej lalki, w której można się zakochać zakładając wirtualne okulary - mówił reżyser. - Rzecz, która wydawała się zupełną fantastyką, w tym momencie jest naszą prawie codziennością.

Krystian Lada: teatr operowy to miejsce, gdzie jest przestrzeń na dialog

Misja: Lem

Michał Znaniecki jest również pomysłodawcą programu artystyczno-społecznego "Nowy Głos", który powstał w wyniku współpracy Instytutu Muzyki i Tańca i Fundacji Jutropera. Program ma za zadanie aktywizować grupy wykluczone w mainstreamu kultury - osoby starsze, chore oraz te z niepełnosprawnościami. Ma również stanowić spojrzenie na kondycję ludzkości, które jet tak ważne w twórczości Stanisława Lema.

- Traktujemy Lema jako punkt odniesienia, a będziemy poznawać planetę Ziemię z daleka, przez postać Wielkiego Brata z innej planety, który nagle odkryje, że prawdopodobnie na ziemi śpiewało się tylko opery, bo takie tylko utwory znajdą na śmietnisku historii - mówił Michał Znaniecki.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Michał Znaniecki (reżyser i scenograf "Opowieści Hoffmanna")

Data emisji: 9.04.2021

Godzina emisji: 16.30

ml