"Andrzej Zaucha był symbolem epoki". Opowieść o biografii artysty

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2020 12:19
- Żył niespełna 42 lata, a można by mówić o nim w nieskończoność - powiedziała Katarzyna Olkowicz, współautorka książki biograficznej o Andrzeju Zausze. - Jeżeli nasza książka zachęci ludzi do posłuchania muzyki Andrzeja Zauchy, będziemy bardzo szczęśliwi - zaznaczyła.
Okładka książki
Okładka książkiFoto: mat. promocyjne

Posłuchaj
15:14 Poranek Zaucha.mp3 Rozmowa z Katarzyną Olkowicz i Piotrem Baranem o książce "Serca bicie. Biografia Andrzeja Zauchy" (Poranek Dwójki) 

Książkę "Serca bicie. Biografia Andrzeja Zauchy" napisali razem Katarzyna Olkowicz i Piotr Baran. Autorzy pracy poświęconej wybitnemu artyście byli gośćmi "Poranka Dwójki".

- Robiliśmy wszystko, aby udało się w pełni opowiedzieć o Andrzeju Zausze. Jednak niedosyt pozostał. Korzystaliśmy przede wszystkim z pamięci jego przyjaciół, bliskich, współpracowników. Wszyscy oni bardzo chcieli podzielić się wspomnieniami, bo też czuli, że o Andrzeju za mało się pisze i za mało się mówi - opowiadała Katarzyna Olkowicz.

- W głębi duszy był samotny. Nie chciał wiele mówić o sobie. Jednocześnie był duszą towarzystwa, kawalarzem. W towarzystwie brylował i rozkręcił niejedną imprezę - wspominał Piotr Baran. - Jako muzyk Zaucha był samoukiem. Dzięki genialnemu słuchowi, uczył się sam, podpatrywał. Miał w sobie pasję i żar - dodał autor biografii artysty. 

Goście audycji opowiadali także o pozycji Zauchy w środowisku muzycznym. - Nie był celebrytą, aczkolwiek trochę zazdrościł kariery Zbigniewowi Wodeckiemu. Chciał być gwiazdą. Tworzył standardy jazzowe, które nigdy nie zdobędą tak wielkiej popularności jak piosenki, które śpiewa się w Opolu. Jego przyjaciele podkreślają jednak, że w pewnym sensie był symbolem epoki. Scena muzyczna w tamtych czasach funkcjonowała inaczej niż dzisiaj - mówiła Katarzyna Olkowicz. 

Piotr Baran podsumował: - Zaucha był genialnym muzykiem. Czerpał z korzeni czarnej muzyki, był zafascynowany rytmem bluesa, co powoduje, że jego piosenki do dziś są wykorzystywane w setach didżejskich. Nowe pokolenie wraca do jego muzyki, odtwarza, zmienia. Mimo że nie ma go z nami od 30 lat, Andrzej Zaucha ma drugie życie. 

***

Tytuł audycji: "Poranek Dwójki"

Przygotował: Roch Siciński

Goście: Katarzyna Olkowicz, Piotr Baran (autorzy książki "Serca bicie. Biografia Andrzeja Zauchy")

Data emisji: 11.09.2020

Godzina emisji: 8.30

Czytaj także

Andrzej Zaucha. Zginął z ręki zazdrosnego męża

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2023 05:50
– Lubię pracować z różnymi ludźmi. To manifestowanie mojego zachowania się jako jazzman. Człowiek, który jest jazzmanem, gra ze wszystkimi i nie czuje się związany konwencjami – mówił Andrzej Zaucha na antenie Polskiego Radia w 1983 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

J. K. Pawluśkiewicz: Andrzej Zaucha miał wszystko, by być wybitnym śpiewakiem

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2020 22:00
– "Anawa" to bardzo istotna pozycja w naszym repertuarze. Zrealizowana została w sposób entuzjastyczny, ale jej losy potoczyły się tragicznie – wyznaje Jan Kanty Pawluśkiewicz, współzałożyciel grupy Anawa.
rozwiń zwiń