Kukułka - "pasożyt" i "wyrodna matka"? Ekspert: to metoda przetrwania

Ostatnia aktualizacja: 08.05.2020 12:33
Może się wydawać, że kukułki to wyrodne matki, ponieważ podrzucają innym ptakom swoje jaja. Ale to jest ich bardzo skuteczna metoda na przetrwanie. - Kukułki są prawdziwymi mistrzami w swoim fachu - mówiła Katarzyna Dytrych, przyrodnik. 
Audio
  • Jak kukułki - niezbyt uczciwie - podbijają świat? cz. 1. (Najlepszy dzień tygodnia/Czwórka)
  • Jak kukułki - niezbyt uczciwie - podbijają świat? cz. 2. (Najlepszy dzień tygodnia/Czwórka)
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: Piotr Krzeslak/shutterstock.com

wilga 1200.jpg
Wilga - prawdopodobnie nigdy jej nie widzieliście >>>

Ten ptak to prawdziwy "cwaniak". Podrzuca swoje jaja innym ptakom, oczekując, że te będą się opiekować młodymi. - Nazywane są też "pasożytami gniazdowymi" właśnie z tego powodu - przekonywała przyrodnik Katarzyna Dytrych. - Niesamowite jest to, jak bardzo kukułki w toku ewolucji przystosowały się do tej sytuacji. Swój proceder przeprowadzają bowiem mistrzowsko.

ZOBACZ TAKŻE Śpiew zięby zwiastuje deszcz? >>>

Kukułki zakradają się do gniazd niczego nie podejrzewających ptaków innych gatunków. - Uważa się, że tu z samicą współpracuje samiec - tłumaczyła ekspert. - Odciąga on ich uwagę, i w tym momencie samica szybciutko musi podrzucić swoje jaja do ich gniazd, pozbywając się jednocześnie prawowitych jaj - mówiła ekspert. I jak podkreślała, choć kukułcze jaja bywają różne, składane są najczęściej u ptaków tego gatunku, gdzie dana kukułka sama się wychowywała. 

kawka shutterstock 1200.jpg
Sekretne życie kawki - ten ptak nie zna mezaliansu >>>

- Każda samica składa jaja w charakterystycznym dla niej wzorze i kolorze. Kolor jej jaj zbliżony jest jednak najczęściej do koloru jaj właścicieli gniazda, w którym mają wylądować, rozmiar może być odrobinę większy. Zdarza się, że nowi rodzice zorientują się, że dzieci nie są ich, wyrzucają wówczas te jaja, albo porzucają cały lęg. Wówczas wszyscy na tym tracą - mówiła Katarzyna Dytrych. 

ZOBACZ TAKŻE Kuropatwa - dlaczego wszyscy chcą ją zjeść? >>>

Młoda kukułka, tuż po wykluciu, wślizguje się pod pisklaki innego gatunku i wyrzuca je z gniazda. - Pozbywa się zresztą wszystkiego, czego tylko da radę - mówiła ekspert. - Tu dochodzi do absurdu, bo ptaki, u których kukułki się wykluwają z reguły są niewielkie, dlatego kukułcze młode bywają większe od swoich przybranych rodziców.

ZOBACZ TAKŻE Agresywny, milczący wojownik - kormoran >>>

Kukułki, które z wyglądu przypominają ptaki drapieżne, żywią się jednak owadami. Samiec i samica nie są sobie wierni, i mają kilku partnerów w swoim ptasim życiu seksualnym. I choć - jak mówiła Katarzyna Dytrych, są w Polsce dość pospolite i występują właściwie na terenie całego kraju, wcale nie jest łatwo je dostrzec. - Kukułka jest szara, miewa prążkowane ubarwienie brzucha, może być odrobinę rdzawa - mówiła w rozmowie z Czwórką. - Jej kukanie łatwo pomylić z turkawką, ale co ciekawe, kuka tylko samiec, samice wydają zupełnie inne dźwięki, przypominające "diaboliczny chichot".

***

Tytuł audycji: Najlepszy dzień tygodnia

Prowadzi: Kuba Marcinowicz

Data emisji: 8.05.2020

Godzina emisji: 7.25, 8.30

kd

Czytaj także

Szukasz pasji z polotem? Zostań ornitologiem!

Ostatnia aktualizacja: 27.05.2017 14:20
- Ptaszenie jest w modzie i mam wrażenie, że coraz mniej jest tych, którym ornitologia kojarzy się z nudą - przekonuje Dorota Zielińska, prezes Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Życie bez pieniędzy, w zgodzie z naturą. Własny prąd i pożywienie

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2018 12:00
- Po szkole poszedłem do pracy, lubiłem to, co robię, ale czegoś brakowało - mówi Marcin Krzeszewski, który swoje miejsce do życia odnalazł na Pogórzu Dynowskim. - Niszczyłem zdrowie i konsumowałem sporo, trochę na tej Ziemi nabrudziłem. Zacząłem szukać, jak żyć bez pieniędzy, chciałem odnaleźć coś, co wciągnie mnie na całego - dodaje. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Słyszysz pierwiosnka? To znak, że wiosna tuż tuż!  

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2020 12:23
Dzięki ich śpiewom wiemy, że wiosna zbliża się wielkimi krokami. Nasza reporterka wyruszyła na poszukiwania pierwiosnków. - Niemal wszyscy znamy ich głos, ale niewielu wie, jak wyglądają. Pierwiosnki znacznie łatwiej jest usłyszeć niż dostrzec - tłumaczyła w rozmowie z Czwórką Katarzyna Dytrych, przyrodnik.
rozwiń zwiń