Adam Bałdych: jestem głównie improwizatorem

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2021 21:26
- Jazz był dla mnie punktem wyjścia dla natury improwizatora. Tam odnalazłem przestrzeń, w której mogłem improwizować, a to była dla mnie zawsze największa potrzeba, żeby oddać magię chwili, stanu umysłu momentu, w którym się znajduję - opowiadał Adam Bałdych, którego najnowszy utwór "Teodor" znalazł się w programie tegorocznego Festiwalu Prawykonań.
Adam Bałdych
Adam BałdychFoto: PR2/Andrzej Zieliński

Posłuchaj
12:59 W2 Bałdych 2021_04_15-16-30-36.mp3 Adam Bałdych o swojej muzyce, a także o nowym utworze "Teodor" (Wybieram Dwójkę)

Muzyka nuty 1200.jpg
"The Science of Fiction". Komponowanie inspirowane Lemem

W dniach 18-25 kwietnia w Katowicach na Sali Koncertowej NOSPR odbędzie się 9. Festiwal Prawykonań zatytułowany Kompozytorzy w pełnym blasku. Wśród nich, 23 kwietnia zostanie zaprezentowany nowy utwór Adama Bałdycha zatytułowany "Teodor". Kompozycja ta jest zainspirowana i poświęcona synowi kompozytora, który przyszedł na świat w zeszłym roku.

- Pandemiczny rok to był również czas, w którym pojawił się mój syn i ta trudna pod względem artystycznym rzeczywistość jednak łączyła się z ważnymi dla mnie przeżyciami i myślę, że inspiracje, które z tego płynęły, bardzo mocno objawiły się dźwiękami, które są w tym utworze - opowiadał Adam Bałdych.

Muzyczne konsekwencje pandemii

Pojawienie się dziecka współgrało ze zmianami w życiu artystycznym Adama Bałdycha, który mógł zmienić tempo swojej pracy i tym samym poświęcić więcej czasu synowi. Było to również pokłosiem pandemicznego roku 2020, w którym zostały ograniczone możliwości koncertowania.

- Bardziej jest to dla mnie rok kompozytorski, jak rok koncertowy i w tym wypadku obecność Teodora miała bardzo duży wpływ na takie poszukiwanie światła, radości i ich odzwierciedlenie, mimo pandemicznego klimatu, w mojej muzyce - mówił skrzypek. - Jako improwizator jestem przyzwyczajony do wychodzenia ze strefy komfortu i przyznam szczerze, że to jest taki rodzaj bodźca, który zawsze sprawia, że mój mózg jest nastawiony na najwyższe obroty i staram się czujnie obserwować to, co się dzieje wokół mnie i w jakiś sposób na to reagować.

Zmiany w życiu Adama Bałdycha widoczne są zarówno w charakterze jego pracy, jak i w pewnych wyborach artystycznych. Kojarzony przeważnie z muzyką jazzową skrzypek w nowej kompozycji powrócił do korzeni, czyli muzyki poważnej i orkiestrowej.

Orkiestrowa improwizacja

- Wierzę, że improwizacja jako coś, co jest częścią zmysłu interpretacyjnego, kiedyś była bardzo żywym elementem w muzyce poważnej. Teraz chciałbym przywrócić ten stan i chciałbym, nie tylko jako improwizator, w tym uczestniczyć, ale również nakłaniać orkiestrę do tego, żeby w pewnych elementach wykazywała się też tym zmysłem improwizatorskim - opowiadał Adam Bałdych.

Powrót do muzyki klasycznej jest dla Adama Bałdycha zarówno przestrzenią inspiracji, jak i miejscem do improwizacji.

- Swoją wirtuozerię odnalazłem w czymś zupełnie nowym. W brzmieniu, w detalach każdego dźwięku, łączeniu różnych technik gry podczas swoich improwizacji - mówił.

Reinhard Goebel 1200.jpg
Reinhard Goebel: jestem zwyczajnym robotnikiem muzycznym

Muzyczny balans

Opowiadając o swojej twórczości podkreślał wyważenie i balans, który przyświeca jego muzycznym działaniom.

- Jestem osobą balansu i myślę, że nigdy nie przesadzam w żadną stronę, zawsze staram się znaleźć taki punkt, w którym coś, co jest dla mnie ważne, prostota, melodia, coś, co odnajdywałem nawet w muzyce Hildegardy z Bingen, coś ponadczasowego, okrasić właśnie współczesnym brzmieniem, szumem, aby dać uczucie bliskości dźwięku - mówił kompozytor. - Chciałbym, żeby moi słuchacze mogli doświadczyć tego, jakby byli tuż przy moim instrumencie.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Kukla

Gość: Adam Bałdych (kompozytor, skrzypek, improwizator)

Data emisji: 15.04.2021

Godzina emisji: 16.30

am/ml


Czytaj także

Spotkanie z Lisą Batiashvili

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2020 08:48
Miała dwanaście lat, kiedy jej rodzice zdecydowali się wyjechać z Tbilisi. W poszukiwaniu lepszego życia Gruzini udali się do Europy. Dotarli do Niemiec. Młoda Lisa poszła do gimnazjum. Nie znała niemieckiego, więc jest podstawowym sposobem komunikowania się ze światem stała się muzyka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Skrzypce w XX-wiecznej orkiestrze

Ostatnia aktualizacja: 09.04.2021 23:00
Tym razem przyglądaliśmy się roli skrzypiec w orkiestrze w muzyce XX wieku, szczególnie w kompozycjach Gustawa Mahlera.
rozwiń zwiń