Ewa Wycichowska: taniec to śpiewanie swoim ciałem

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2018 15:53
- W nim zawsze najlepiej się wyrażałam jako tancerka i jako choreograf. Wokół tańca koncentrowała się i nadal koncentruje moja aktywność jako pedagoga. Taniec jest moją sztuką – mówiła w Dwójce znakomita tancerka, choreograf i pedagog.
Audio
  • Ewa Wycichowska. Wspomnienia tancerki-primabaleriny (Wybieram Dwójkę)
Okładka książki Istnienie grać. Portret Ewy Wycichowskiej
Okładka książki "Istnienie grać. Portret Ewy Wycichowskiej"Foto: materiały prasowe

Gościem audycji "Wybieram Dwójkę" była bohaterka książki Jagody Ignaczak "Istnienie grać. Portret Ewy Wycichowskiej". Publikacja to przekrojowe i wnikliwe podsumowanie artystycznego dorobku ponadprzeciętnie utalentowanej tancerki-primabaleriny, a z czasem przekraczającej kolejne granice i odkrywającej nowe przestrzenie w tańcu współczesnym choreograf, autorki ponad 70 spektakli, realizowanych w Polsce i na świecie. Biografia to także pełna humoru, dygresji i bon motów opowieść "zza kulis", ukazująca nieznane fakty z życia (scenicznego i całkiem prywatnego) świętującej w tym roku 50-lecie debiutu Profesor.

- Warunkiem sukcesu tancerza jest talent i ciężka, wymagająca wielu wyrzeczeń praca. Ale jeśli się taniec kocha, to się nie pracuje, tylko spełnia swoje marzenia. Tak było ze mną. Zdradzali mnie ludzie, zdradzał mnie los, ale taniec mnie nigdy nie zdradził - powiedziała Ewa Wycichowska.

Czy tancerzowi w drodze do sukcesu potrzebne jest szczęście i chart ducha? Jakie cechy musi mieć kobieta, by spełnić swoje marzenie o byciu tancerką? O tym w nagraniu audycji.

***

Rozmawiał: Jakub Kukla

Gość: Ewa Wycichowska (tancerka-primabalerina, choreograf, wykładowca i pedagog)

Data emisji: 6.11.2018

Godzina emisji: 16.30

Materiał został wyemitowany w audycji Wybieram Dwójkę

mko/pg


Czytaj także

Ewa Wycichowska poleca centrum Globen w Sztokholmie

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2018 10:00
W innych rekomendacjach choreografki, tancerki i pedagoga m.in. o wystawie "Zmiennokształtność: Eisenstein jako metoda", koncertach w planetarium Centrum Nauki Kopernik i  filmie "Pina".
rozwiń zwiń