Géza Röhrig: "Syn Szawła" jest brutalnie szczery

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2016 18:00
"Syn Szawła" węgierskiego reżysera László Nemesa przedstawia trudną prawdę o Holokauście. - W filmie nie ma poezji. Nie chcieliśmy tworzyć piękna z ludzkiego cierpienia - mówi odtwórca głównej roli Géza Röhrig.
Audio
  • Géza Röhrig o swojej roli w filmie "Syn Szawła" (Wybieram Dwójkę)
Gza Rhrig w filmie Syn Szawła
Géza Röhrig w filmie "Syn Szawła"Foto: materiały prasowe

"Syn Szawła" to historia więźnia Auschwitz pracującego w krematorium, który wśród zwłok rozpoznaje ciało swojego syna i postanawia za wszelką cenę go pochować. - To bardzo darwinistyczny świat, ale nie wszystko jest w 100 proc. realistyczne. Z jednej strony chcieliśmy być bezkompromisowi, brutalnie szczerzy, nie tak, jak Holywood, gdzie wszystko lukrują, posypują dobrem i optymizmem. Z drugiej strony nie mogliśmy pokazać horroru tego miejsca, to byłaby pornografia, nie do zniesienia - przekonuje Röhrig.

Aktor wyjaśnia też, dlaczego przez wiele lat po wojnie kwestia Holokaustu w różnych krajach świata, w tym w Niemczech, była tematem tabu. Opowiada także o swoim pobycie w Polsce, gdzie przyjechał krótko po zabójstwie Popiełuszki. 

***

Prowadzi: Jan Pelczar

Gość: Géza Röhrig (poeta, aktor)

Data emisji: 28.01.2015

Godzina emisji: 16.00

Materiał wyemitowano w audycji "Wybieram Dwójkę".

mg/jp

Czytaj także

Nowe Horyzonty 2015. Hołd dla Konwickiego

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2015 19:00
- To wybitny prozaik. Ale pamiętajmy, że zajmuje też istotne miejsce w historii kina - mówił Roman Gutek, zapraszając na retrospektywę Tadeusza Konwickiego na Nowych Horyzontach 2015.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Janusz Zaorski i jego zmagania z cenzurą

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2016 13:45
Reżyser nakręcił takie filmy jak "Jezioro Bodeńskie", "Szczęśliwego Nowego Jorku", "Piłkarski poker" czy "Haker". - Za pewnego rodzaju śmiechem staraliśmy się opowiedzieć o rzeczywistości - mówił w pierwszym wydaniu audycji "Retrospekcje".
rozwiń zwiń