"Reflections of Purple Sun". EABS w hołdzie dla Tomasza Stańko

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2024 11:42
- Patrząc na dorobek Tomasza Stańko, podeszliśmy do tematu poszukiwawczo. Chcieliśmy wybrać coś wyjątkowego. Nie było to w żaden sposób wymuszone, bo lubimy lata 70. Zespół Tomasza Stańko przekraczał wszelkie granice, niesamowite zgranie było w tym składzie. A poza tym jakoś naturalnie chodziła za nami ta płyta - mówił w Dwójce Marek Pędziwiatr z zespołu EABS o płycie "Reflections of Purple Sun".
EABS podczas koncertu w cyklu Jazz.PL
EABS podczas koncertu w cyklu "Jazz.PL"Foto: Cezary Piwowarski / Polskie Radio
  • W "Poranku Dwójki" sięgnęliśmy po najnowszy, szósty już krążek zespołu EABS zatytułowany "Reflections of Purple Sun". 
  • Twórcy składają na nim hołd legendarnemu trębaczowi Tomaszowi Stańko, biorąc na warsztat płytę jego kwintetu pt. "Purple Sun" z 1973 roku.
  • Swoją nową płytę muzycy określają jako powrót do korzeni - dosłownie i w przenośni - oraz jako pogłębione studium na temat rytmu.

Zespół EABS nigdy nie wystąpił z Tomaszem Stańko na jednej scenie, choć niewiele brakowało...

Ważny moment dla EABS. "Jak podanie ręki"

- Koncert miał się odbyć podczas festiwalu, który był organizowany w mojej rodzinnej Mosinie. Samo to, że to w ogóle było możliwe, było dla nas trochę poza naszym umysłem. Bardzo cieszyliśmy się na tę muzyczną konfrontację z panem Tomaszem. Niestety zdrowie nie pozwoliło mu z nami zagrać. Mogę jednak powiedzieć, że już sama szansa była dla nas w pewnym sensie jak spotkanie z nim. Mówiąc w cudzysłowie, podaliśmy mu rękę - tłumaczył Paweł "Wuj HZG" Stachowiak, basista EABS.

Swój ostatni koncert Tomasz Stańko dał na miesiąc przez planowanym występem w Mosinie. Twórcy płyty "Reflections of Purple Sun" określają ją jako powrót do korzeni - dosłownie i w przenośni - oraz jako pogłębione studium na temat rytmu. Powrót do korzeni nie tylko manifestuje się w braku gościnnych instrumentalistów, ale też ponownym zwrocie w kierunku historii polskiego jazzu.

Po Komedzie Stańko

Debiutancki album EABS "Repetitions…" był poświęcony Krzysztofowi Komedzie. Tym razem zespół wziął na warsztat cały krążek "Purple Sun", który Tomasz Stańko zarejestrował pół wieku temu. Z punktu widzenia fanów tej trudno dostępnej i nieco zapomnianej już płyty, zadanie to może wydawać się z góry skazane na porażkę. Jednak by oddać hołd jednej z najbardziej ikonicznych postaci polskiego jazzu, warto było podjąć się tej misji i spróbować nawiązać niewerbalną dyskusję ze słowiańskim duchem, jakim bez wątpienia był polski trębacz.

Pożegnanie Ptaszyna

Na poprzednie płycie formacji, "2061" z 2022 roku, osobiście pojawiła się inna wielka legenda - Jan Ptaszyn Wróblewski. Przypomnijmy, że legendarny muzyk zmarł w wieku 88 lat w miniony wtorek (7.05).


Posłuchaj
15:39 Poranek Dwójki 10.05 eabs.mp3 Paweł "Wuj HZG" Stachowiak oraz Marek Pędziwiatr z grupy EABS o płycie "Reflections of Purple Sun" (Poranek Dwójki) 

- Mieliśmy już właściwie gotową całą płytę, brakowało jeszcze ten wisienki na torcie. Stała się nią kompozycja "A Farewell to Mother Earth". Musieliśmy czekać miesiąc, ponieważ pan Jan dał warunek, że zgodnie z zaleceniem od lekarza musi zrobić sobie przerwę od saksofonu. Wysłałem mu tę kompozycję na płycie CD, do której dołączyłem list ze wskazówkami i emocjonalnym wyrazem sytuacji, w której się znajdujemy. No i się udało - wspominał pianista Marek Pędziwiatr.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Roch Siciński

Goście: Paweł "Wuj HZG" Stachowiak i Marek Pędziwiatr (zespół EABS)

Data emisji: 10.05.2024

Godz. emisji: 9.30

pg/wmkor


Czytaj także

Jazzowa audycja specjalna. Sześcioro muzyków, trzy duety [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2024 19:15
Jerzy Małek, Kamila Drabek, Mateusz Smoczyński, Patryk Zakrocki, Maciej Kądziela i Rafał Sarnecki. Tylu muzyków jazzowych w jednym miejscu? Takie rzeczy tylko w Dwójce i tylko w Międzynarodowym Dniu Jazzu. Zapraszamy do obejrzenia zapisu wideo tej niecodziennej audycji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aga Zaryan: chciałam iść na PWST, ale nawet nie podeszłam do egzaminów. Wybrałam jazz

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2024 13:35
- Gdy miałam 20 lat, pokochałam jazz. Byłam w Szkole Muzycznej II stopnia im. F. Chopina w Warszawie i szukałam swojej drogi. Miałam taki pomysł, będąc jeszcze w licealnej grupie teatralnej, żeby zdawać na PWST. Do egzaminów przygotowywał mnie nikt inny, jak pan Krzysztof Majchrzak. Miałam wybranej już wszystkie teksty, ale pojawiła się okazja, żeby zdawać do klasy pani Ewy Bem - mówiła w Dwójce Aga Zaryan.
rozwiń zwiń