Karol Gac: część polskich polityków i mediów podtrzymuje rosyjską i białoruską propagandę

2021-10-18, 20:45

Karol Gac: część polskich polityków i mediów podtrzymuje rosyjską i białoruską propagandę
Karol Gac . Foto: PR24

- Sytuacja jest zero-jedynkowa. Albo umawiamy się, że granice państwa istnieją i one powinny być szczelne, a do przejścia przez granicę służą przejścia graniczne, albo też uznajemy, że tych granic po prostu nie ma - mówił w Polskim Radiu 24 szef portalu DoRzeczy.pl Karol Gac, odnosząc się do manifestacji solidarności z imigrantami.

Posłuchaj

Karol Gac o działaniach opozycji ws. sytuacji na granicy ("Stan rzeczy" / PR24)
+
Dodaj do playlisty

W niedzielę w Warszawie, a także w Krakowie, odbyły się demonstracje solidarności z imigrantami pod hasłem "Stop torturom na granicy". Warszawska manifestacja była współorganizowana przez ponad 30 grup feministycznych. Inicjatorkami demonstracji były m.in. Janina Ochojska, Agata Młynarska i prof. Monika Płatek. W audycji "Stan rzeczy" komentował to publicysta Karol Gac.

Powiązany Artykuł

straż graniczna free 1200
SG: ponad pół tysiąca prób przekroczenia granicy, sześć osób zatrzymanych za pomocnictwo
Czytaj również:

"Lewica jest konsekwentna"

Gość PR24 podkreślił, że demonstracje te gromadziły przede wszystkim środowiska lewicowe, które w kwestii przyjmowania uchodźców są bardzo konsekwentne - od lat niezmiennie apelują o wpuszczanie takich osób do Polski.

- Uważam tę postawę za szkodliwą, ale trudno też nie wskazać, że Lewica przynajmniej w swojej postawie jest konsekwentna. Myślę, że ci, którzy mogliby próbować rozgrywać ten kryzys migracyjny gdzieś przy granicy polsko-białoruskiej, rozgrywać w jakimś sensie politycznie, tak naprawdę dostali argument do ręki - mówił Karol Gac.

- Widać wyraźnie, że jest grupa polityków, grupa organizacji pozarządowych, także mediów, która bardzo chętnie podtrzymuje tę rosyjską i białoruską propagandę, ale też huśtają emocjami wewnątrz polskiej sceny politycznej. Tak było w tym przypadku - dodał.

"Sytuacja jest zero-jedynkowa"

Powiązany Artykuł

granica białoruś żołnierz 1200.jpg
Co zrobi Senat ws. zapory na granicy? "Chcielibyśmy, żeby ustawa wyszła jak najszybciej"

Publicysta zauważył, że Lewica używa argumentu o rzekomych "torturach na granicy", jednak w sporze tym chodzi o sprawę fundamentalną - bezpieczeństwo państwa i szczelność granic.

- To jest sytuacja trochę zero-jedynkowa. Albo umawiamy się, że granice państwa istnieją w tym przypadku i one powinny  być szczelne, a do przejścia przez granicę służą przejścia graniczne, albo też uznajemy, że tych granic po prostu nie ma i że wszystko jest tutaj relatywne, względne i można sobie różne przypadki rozpatrywać indywidualnie. Tak by chciała zapewne Lewica - podkreślił Karol Gac.

- Lewica od początku domagała się wpuszczenia tych ludzi, co mogłoby mieć bardzo negatywne konsekwencje - dodał.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Karol Gac o działaniach opozycji ws. sytuacji na granicy ("Stan rzeczy" / PR24) 23:08
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzi: Jerzy Jachowicz
Gość: Karol Gac (szef portalu DoRzeczy.pl)
Data emisji: 18.10.2021
Godzina emisji: 19.06

PAP/PR24/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej