Północ-południe. Podróże Joanny Wnuk-Nazarowej

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2017 18:00
- Wszystkie moje ukochane miejsca w Polsce związane są z moim pochodzeniem. Jestem pół-Kaszubką, pół-Góralką, urodzoną w Gdyni, od piątego roku życia wychowaną w Krakowie – mówiła w Dwójce wybitna polska dyrygentka.
Audio
  • Joanna Wnuk-Nazarowa o Zakopanem i Tatrach (Wybieram Dwójkę)
  • Joanna Wnuk-Nazarowa o Kaszubach (Wybieram Dwójkę)
  • Joanna Wnuk-Nazarowa o San Francisco (Wybieram Dwójkę)
Joanna Wnuk-Nazarowa
Joanna Wnuk-NazarowaFoto: PAP/Andrzej Grygiel

- W młodości część wakacji spędzałam zawsze u ciotek na Kościeliskiej w Zakopanem, a część nad morzem. Gdy byłam na południu kraju, bardzo dużo chodziłam po górach. Największe wrażenie robiły na mnie nie Rysy czy Mieguszowiecki szczyt, ale Tatry Zachodnie. Schodziłam prawie cały łańcuch z wyjątkiem jednego szczytu, czyli Bystrej. Choć próbowaliśmy podejść na nią trzy razy, to nigdy ostatecznie nie udało się jej zdobyć – dodała Joanna Wnuk-Nazarowa, która gościła w Dwójce w ramach cyklu "Moje miejsca".

Co przeszkodziło dyrygentce w dotarciu na wymarzony szczyt i jakie miejsca w Zakopanem oraz na Pomorzu regularnie od lat odwiedza? O tym w nagraniu audycji.

***

Przygotowała: Aldona Łaniewska-Wołłk

Gość: Joanna Wnuk-Nazarowa (dyrygentka, dyrektor naczelna i programowa NOSPR)

Data emisji: 28.08-1.09.2017

Godzina emisji: 17.30

Materiały były emitowane w audycji "Wybieram Dwójkę".

mz/jp/mc

Czytaj także

Teatralizacja sacrum. Leszek Mądzik o Ameryce Południowej

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2017 12:00
- Miałem szansę dotarcia do takich miejsc, które wydawały mi się, że nie mogą umknąć zapisowi. Z taką ekspresją spotkałem się po raz pierwszy - mówił w Dwójce ceniony scenograf i reżyser teatralny.
rozwiń zwiń