Tajemnicze ślady w miejscu śmierci Andrzeja Leppera

Gazeta dotarła do prokuratorskich akt sprawy, z których wynika, że w stołecznej siedzibie Samoobrony, gdzie - według prokuratury - Andrzej Lepper popełnił samobójstwo wieszając się, w łazience odkryto łącznie siedem śladów obuwia. "W toku postępowania nie ustalono obuwia, od którego te ślady pochodzą. Z uwagi na niedużą ilość cech charakterystycznych, nie było też możliwe określenie typu obuwia, które pozostawiło te ślady" - czytamy w dokumentach.
Jak poinformował "Super Express", według prokuratury ślady nie mają kluczowego znaczenia dla sprawy ponieważ odkryto je właśnie w łazience, czyli w pewnym oddaleniu od zwłok. Łazienka nie znajdowała się na drodze z pokoju prywatnego do pomieszczenia, w którym zamontowana została pętla wisielcza. Jednak zdaniem policji odciski butów mogłyby pomóc w wyjaśnieniu przyczyn śmierci lidera Samoobrony.
Założyciel i szef Samoobrony, wicepremier w rządzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona, został znaleziony martwy 5 sierpnia 2011 roku w siedzibie swojej partii w Warszawie. Andrzeja Leppera - wiszącego na sznurze przymocowanym do worka bokserskiego - znalazł jego zięć.
Za przyczynę śmierci prokuratura uznała "ucisk pętli na szyję". Przeprowadzona później sekcja zwłok nie wykazała udziału osób trzecich. Prokuratura przyjęła hipotezę wstępną, że przyczyną samobójstwa były kłopoty finansowe.
Pod koniec października 2012 roku śledztwo w sprawie śmierci Leppera umorzono. Było ono prowadzone w oparciu o art. 151 kk, który mówi o namawianiu, lub pomaganiu w samobójstwie. Zdaniem prokuratury "takiego czynu nie popełniono".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
"Super Express", PAP, kk