Dr Karnkowski: brak osoby, która mogłaby się pokazać jako twarz opozycji
2020-08-06, 14:45
- Opozycja dała się wziąć na zakładnika swoim najbardziej radykalnym sympatykom, którzy by jej nie wybaczyli dzisiejszej obecności w Sejmie - mówił w Polskim Radiu 24 dr Krzysztof Karnkowski, publicysta ("Gazeta Polska Codziennie").
Prezydent Andrzej Duda został zaprzysiężony na drugą kadencję przed Zgromadzeniem Narodowym. Na sali plenarnej Sejmu wygłosił orędzie, w którym podziękował Polakom za zaufanie i wysoką frekwencję w wyborach przeprowadzonych w czasach epidemii. Wskazał też na pięć kluczowych dla niego spraw: rodzinę, bezpieczeństwo, pracę, inwestycje i godność.
Powiązany Artykuł
Prezydent Andrzej Duda: chcę Polski ambitnej, szybko się rozwijającej
Aleksander Kwaśniewski jako jedyny były prezydent przybył na dzisiejszą uroczystość zaprzysiężenia prezydenta. W wydarzeniu nie uczestniczył Lech Wałęsa, który kwestionuje przebieg wyborów prezydenckich oraz Bronisław Komorowski, który swą decyzję uzasadnił obawą przed koronawirusem.
Abdykacja Platformy Obywatelskiej"
Dr Krzysztof Karnkowski komentował dzisiejszą nieobecność w Sejmie głównych polityków PO. Podczas uroczystości Klub Koalicji Obywatelskiej reprezentowała na sali plenarnej delegacja. - Platforma Obywatelska dzisiejszą abdykacją odsuwa od siebie ten nieuchronny moment, kiedy jednak trzeba będzie wybrać lidera. Brak osoby, która mogłaby się pokazać jako twarz opozycji, bije po oczach - ocenił.
Posłuchaj
"Lewica zachowała resztki myślenia państwowego"
Publicysta odniósł się też do obecności posłów Lewicy na sali sejmowej. - Widać pewien dualizm w ich postawie, odkąd Platforma Obywatelska przejęła rolę najważniejszej siły opozycyjnej w Polsce. Z jednej strony są krytyczni wobec Andrzeja Dudy oraz Prawa i Sprawiedliwości, to spór fundamentalny, ale - jak widzimy - zachowali resztki myślenia państwowego. Czasami ta współpraca się pojawia, a Lewica idzie w poprzek opozycyjnej narracji. Aleksander Kwaśniewski odwołuje się do szerszej wspólnoty, do instynktu państwowego - zauważył.
- W czasach kiedy bardzo wiele grup społecznych obawia się konsekwencji kryzysu, kiedy nie wszystkie rozwiązania tarczy antykryzysowej są przyjazne pracownikom, jest potencjał dla walczącej, radykalnej społecznie lewicy. Radykalnej w kwestiach socjalnych, a nie skupiającej się na kwestiach obyczajowych, choć musiałaby sięgnąć po nowy elektorat, który dotychczas nie chodzi na wybory. Ten, który głosuje, wybrał Rafała Trzaskowskiego - dodał gość audycji.
Więcej w zapisie rozmowy. Zapraszamy do jej wysłuchania.
Czytaj także:
- Andrzej Duda: demokracja w Polsce jest silniejsza niż kiedykolwiek
- Prof. Jabłoński: bojkot zaprzysiężenia prezydenta to brak szacunku do obywateli
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Goście: dr Krzysztof Karnkowski
Data emisji: 06.08.2020
Godzina emisji: 13.35
PR24/PAP/ka