Przywódcy plemienni będą radzić o zakończeniu konfliktu

2010-06-02, 14:28

Przywódcy plemienni będą radzić o zakończeniu konfliktu

W Afganistanie rozpoczęła się oczekiwana od wielu tygodni dżirga. To uroczyste spotkanie przywódców afgańskich plemion. Podczas trzech dni rozmów mają oni zastanawiać się nad tym, jak doprowadzić do zakończenia trwającej od dziewięciu lat wojny z talibami.

Głównym tematem rozmów jest plan pokojowy prezydenta Afganistanu. Hamid Karzaj proponuje bojownikom udział w rządzeniu krajem w zamian za złożenie broni.

Dżirga zwoływana jest w Afganistanie w wyjątkowych momentach w historii. W rozpoczętym dzisiaj spotkaniu bierze udział półtora tysiąca osób w tym około dwustu gości z zagranicy. Komentatorzy nie wróżą jednak rozmowom sukcesu.

Ludwika Włodek-Biernat z "Gazety Wyborczej" podkreśla, że do Kabulu przyjechali tylko wybrani spośród przywódców plemiennych i nie zostali zaproszeni talibowie. Zdaniem dziennikarki, afgański rząd dba o to, by przyjechali tylko ci przywódcy plemienni, których rząd chce dopuścić. To z kolei powoduje, że cała idea dżirgi może zostać zakwestionowana. Dżirga polega bowiem na tym, że same lokalne struktury plemienne wybierają swoich przedstawicieli.

Spotkaniu na przedmieściach afgańskiej stolicy towarzyszą wyjątkowe środki bezpieczeństwa. Rejon obrad jest całkowicie zamknięty dla osób postronnych. Nie wolno tam pojawiać się nawet zagranicznym żołnierzom. Mimo to, doszło do zamachu. Rano na okolice obrad spadły trzy rakiety, wysadził się też samobójca. Do ataku przyznali się talibowie.

Polecane

Wróć do strony głównej