Jarosław Wałęsa: od lat jestem gotów ubiegać się o prezydenturę Gdańska

2018-02-27, 10:00

Jarosław Wałęsa: od lat jestem gotów ubiegać się o prezydenturę Gdańska
Jarosław Wałęsa. Foto: www.jaroslawwalesa.pl

- Będę kandydował na prezydenta Gdańska, wtedy gdy Zarząd Krajowy PO to ogłosi - powiedział w wywiadzie dla wtorkowej "Rzeczpospolitej" europoseł Jarosław Wałęsa.

- Od lat jestem gotów ubiegać się o prezydenturę Gdańska - mówił dodając, że chciałby zostać kandydatem "zjednoczonej opozycji". - Tylko tak możemy pokonać PiS, miasto po mieście, wieś po wsi. Zjednoczeni - uważa Jarosław Wałęsa. Zaznaczył, że ma już program dla Gdańska. - Przedstawię go, jak tylko zostanie ogłoszona moja kandydatura - tłumaczył.

Europoseł pytany, czy obecny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, który ogłosił zamiar ubiegania się o reelekcję, mógłby zostać kandydatem PO w wyborach do Parlamentu Europejskiego stwierdził, że "taki scenariusz jest możliwy". Dodał, że propozycja "leżała już na stole". Zdaniem Wałęsy "kłopoty prawne Pawła Adamowicza będą wykorzystywane w kampanii przez przeciwników politycznych". W jego ocenie Adamowicz "wyszedł przed szereg". - W tej chwili toczą się rozmowy w opozycji, aby do wyborów pójść szerokim blokiem - tłumaczył dodając, że "opozycja wspólnie zamierza stawić opór PiS".

Pytany, czy Platforma poprze kandydaturę europosła PiS Zdzisława Krasnodębskiego na wiceszefa PE, w miejsce Ryszarda Czarneckiego, Wałęsa odpowiedział, że zamierza oddać na niego swój głos. Jego zdaniem "dobrze, że Ryszard Czarnecki nie będzie już wiceprzewodniczącym PE". - Nie znam drugiego tak zakochanego w sobie człowieka - dodał. W ocenie Wałęsy, Czarnecki "uwielbia ton swojego głosu". - Czarnecki zaszkodził Polsce w PE, przypinając łatkę szmalcowników i pokazał się również jako osoba zacietrzewiona - uważa europoseł. - Mam nadzieję, że pan Krasnodębski nie będzie drugim Czarneckim - dodał.

mr

Polecane

Wróć do strony głównej