Malezja: prochy Kim Dzong Nama wrócą do Korei Północnej

2017-03-30, 17:07

Malezja: prochy Kim Dzong Nama wrócą do Korei Północnej
Ciało Kim Dzong Nama w trakcie podróży na lotnisko w Kuala Lumpur. Foto: PAP/EPA/STRINGER

Prochy Kim Dzong Nama, zamordowanego w lutym w Malezji przyrodniego brata północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Una, zostaną odesłane do Korei Płn. - uzgodniły oba kraje. Poinformował o tym w czwartek premier Malezji Najib Razak.

Malezyjski premier nie sprecyzował, kiedy nastąpi odesłanie prochów, ani nie wymienił nazwiska zamordowanego.

Korea Płn. mówi o prochach Kima Czola - bo dyplomatyczny paszport na takie nazwisko miał przy sobie zamordowany brat przyrodni północnokoreańskiego przywódcy.

Oba kraje zniosły też wzajemny zakaz podróży nałożony na przebywających w każdym z nich obywateli tego drugiego państwa. Dzięki temu dziewięciu malezyjskich dyplomatów zatrzymanych w Korei może z Pjongjangu wrócić do domu.

Powiązany Artykuł

ambasa 1200.jpg
Dyplomatyczna wojna po zabójstwie Kim Dzong Nama. Korea Północna wydala ambasadora Malezji

Kim Dzong Nam został zabity 13 lutego na lotnisku w Kuala Lumpur za pomocą gazu bojowego VX. Według wywiadu Korei Płd. zabójstwo zlecił Kim Dzong Un. Kim Dzong Nam żył na uchodźstwie w należącym do Chin Makau i znany był przede wszystkim z hulaszczego trybu życia; krytykował też reżim północnokoreański i jego przywódcę. Nie pretendował do władzy, jednak jako najstarszy syn rodu rządzącego Koreą Płn. mógł być przez Kim Dzong Una uznawany za potencjalne zagrożenie.

RUPTLY/x-news

Spór na osi Kuala Lumpur-Pjongjang

Choć Malezja nigdy bezpośrednio nie oskarżyła Korei Północnej o to zabójstwo, wielu spekuluje, że stoi za nim Pjongjang. Eksperci mówią, że gaz bojowy VX użyty do zabicia Kim Dzong Nama był prawie na pewno produkowany w nowoczesnym laboratorium i Korea Północna ma wielkie ilości broni chemicznej.

Po otruciu przyrodniego brata północnokoreańskiego dyktatora nastąpiło drastyczne pogorszenie relacji między Koreą Północną a Malezją. 7 marca Korea Północna zakazała obywatelom malezyjskim opuszczania kraju, na co rząd w Kuala Lumpur zareagował analogicznym zakazem, obejmującym obywateli północnokoreańskich przebywających w Malezji.

Na mocy obowiązującego dotychczas dwustronnego porozumienia obywatele Malezji byli wśród nielicznych obcokrajowców, którzy mogli swobodnie podróżować do izolowanej od świata Korei Płn. 

koz

Polecane

Wróć do strony głównej