Beata Szydło chce się spotkać z inicjatorami trzech referendów

2015-06-29, 16:38

Beata Szydło chce się spotkać z inicjatorami trzech referendów
Beata Szydło podczas wiecu wyborczego w Bełchatowie. Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera zaproponowała spotkanie m.in. Karolinie i Tomaszowi Elbanowskim ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców oraz szefowi NSZZ "Solidarność" Piotrowi Dudzie.

Posłuchaj

Do wrześniowego referendum zostaną dopisane nowe pytania? Relacja Agnieszki Rucińskiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W 2012 roku "Solidarność" złożyła w Sejmie prawie 1,4 mln podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie wieku emerytalnego.

W liście do Piotra Dudy Beata Szydło napisała, że reforma emerytalna wprowadzona przez rząd PO-PSL zmusza do pracy "niemal do śmierci". Jej zdaniem Polacy zasługują na wysłuchanie ich głosu. "Wierzę, że naszym wysiłkiem oraz wspólnym silnym głosem uda się umożliwić, by obywatele dostali prawo bezpośredniego wypowiedzenia się w tej ważnej i pilnej kwestii" - napisała wiceprezes PiS.

"Spotkanie odbędzie się we wtorek w Gdańsku, w siedzibie związku" - poinformował w poniedziałek po południu dział informacyjny Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

Podobne listy otrzymali inicjatorzy referendów w sprawie sześciolatków i Lasów Państwowych.


x-news.pl, TVN24

W środę Prawo i Sprawiedliwość chce zwrócić się do prezydenta Bronisława Komorowskiego, aby podczas referendum, które odbędzie się we wrześniu, Polacy wypowiedzieli się także w wyżej wymienionych kwestiach. - Robimy wszystko, by głos obywateli uszanować - powiedział rzecznik PiS Marcin Mastalerek.

6 września - zgodnie z inicjatywą prezydenta - Polacy mają odpowiadać w plebiscycie na trzy pytania: czy są "za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa" i czy są "za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości, co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika".

Mastalerek podkreślił, że według ekspertyzy konstytucjonalisty prof. Mariusza Muszyńskiego Komorowski może wnioskować do Senatu w sprawie dodania pytań.

Referendum ws. sześciolatków

W listopadzie 2013 roku Sejm odrzucił obywatelski wniosek Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum edukacyjnego. Pod wnioskiem podpisało się prawie milion osób. Spośród pięciu pytań, jakie autorzy wniosku chcieli zadać obywatelom, najważniejsze dotyczyło zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków.

W polskim systemie edukacji stopniowe obniżanie wieku obowiązku szkolnego rozpoczęto w 2009 roku. Przez pięć lat - do września 2013 roku - decyzję o tym, czy dziecko rozpocznie naukę w wieku sześciu czy siedmiu lat, podejmowali rodzice. We wrześniu 2014 roku po raz pierwszy do pierwszych klas szkół podstawowych poszła grupa dzieci, które obowiązkowo rozpoczęły naukę w wieku sześciu lat - to dzieci urodzone w pierwszej połowie 2008 roku.

W tym roku jesienią po raz pierwszy do I klasy szkoły podstawowej powinien pójść obowiązkowo cały rocznik dzieci 6-letnich, czyli urodzonych w 2009 roku. Wraz sześciolatkami we wrześniu do I klas pójdą też dzieci 7-letnie (urodzone w drugiej połowie 2008 roku).

Referendum ws. Lasów Państwowych

Do stycznia 2015 roku PiS złożyło w Sejmie w sumie ponad 2,5 mln podpisów o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum w sprawie Lasów Państwowych. Formalnie jest to inicjatywa obywatelska.

Referendum miałoby zawierać dwa pytania. Pierwsze brzmi: "Czy jesteś za utrzymaniem dotychczasowego systemu finansowania albo funkcjonowania państwowego gospodarstwa leśnego Lasy Państwowe określonego w ustawie z dnia 28 września 1991 roku o Lasach Państwowych, co zabezpiecza dotychczasową rolę tego podmiotu w wypełnianiu potrzeb narodowych?".

Polacy mieliby także odpowiedzieć na pytanie: "Czy jesteś za zobowiązaniem rządu do pilnych renegocjacji Traktatu Akcesyjnego w zakresie wolnego obrotu ziemią dla obcokrajowców w Polsce uwzględniając, iż stanowisko rządu do zmiany w traktacie powinno być następujące: zakup polskiej ziemi przez obcokrajowców będzie możliwy od roku, w którym siła nabywcza średniej pensji Polaka będzie stanowiła minimum 90 proc. średniej siły nabywczej mieszkańców pięciu najbogatszych państw Unii Europejskiej?".

Referendum ws. wieku emerytalnego

Z kolei w 2012 roku NSZZ "Solidarność" chciała, aby w referendum Polacy wypowiedzieli się, czy są za utrzymaniem wieku emerytalnego (sprzed podniesienia go do 67. roku życia), czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. "S" złożyła w Sejmie prawie 1,4 mln podpisów pod wnioskiem o takie referendum. Sejm wniosku nie poparł.

IAR, PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej