Nie żyje James Horner, autor muzyki do "Titanika" i "Avatara"

2015-06-23, 13:53

Nie żyje James Horner, autor muzyki do "Titanika" i "Avatara"
W tym roku na ekranach amerykańskich kin pojawią się trzy filmy z muzyką Jamesa Hornera. Foto: PAP/EPA/GEORG HOCHMUTH

Dwukrotny laureat Oscara zginął w katastrofie swojej awionetki w Kalifornii. Miał 61 lat.

Posłuchaj

Zmarł James Horner. Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

O śmierci poinformowała jego asystentka, Sylvia Patrycja. Awionetka rozbiła się na odludnym terenie, około 100 kilometrów od Santa Barbara. Oprócz Hornera w katastrofie śmierć poniósł również pilot maszyny. Nikogo więcej nie było na pokładzie.

CNN Newsource/x-news

Nie wiadomo, dlaczego samolot się rozbił. Maszyna należała do artysty. Ta, którą się rozbił, była jedną z wielu, które posiadał.

James Horner był nagrody amerykańskiej Akademii Filmowej otrzymał w 1997 roku za muzykę do "Titanika" i za skomponowany przez niego utwór z tego filmu - "My heart will go on", w wykonaniu Celine Dion

youtube/mgreyckcorrea

Ścieżka dźwiękowa do filmu Jamesa Camerona rozeszła się w 27 milionach egzemplarzy na całym świecie. Kompozytor w całej karierze doczekał się 10 nominacji oskarowych. Jego muzykę usłyszeć można także na przykład w "Pięknym Umyśle", "Apollo 13", czy w "Braveheart".

James Horner był cały czas aktywny. Pracował z Jamesem Cameronem nad sequelem "Avatara", a w tym roku na ekranach amerykańskich kin pojawią się trzy filmy z jego muzyką.

IAR,PAP,kh

Polecane

Wróć do strony głównej