Brytyjski historyk o Holokauście: to nie była niewiedza, tylko zła wola

2015-01-27, 11:42

Brytyjski historyk o Holokauście: to nie była niewiedza, tylko zła wola
Auschwitz. Foto: Wikipedia/Bundesarchiv

Tak o bierności Zachodu wobec Zagłady mówi brytyjski historyk profesor Michael Fleming.

Posłuchaj

Prof. Michael Fleming: doniesienia o Holocauście postrzegane były jako problematyczne dla brytyjskiej opinii publicznej. Mogły podobno pogłębić obecny tu antysemityzm. Poza tym swój interes miała tu też brytyjska prasa. Redaktorzy mieli sprzedawać gazety. A historia Holocaustu często nie była uważana za interesującą dla czytelników (IAR)
+
Dodaj do playlisty

O ile w 1942 roku sytuacja militarna aliantów nie pozwala na wiele, o tyle już w późniejszym okresie można było zrobić więcej, na przykład zbombardować linie transportowe prowadzące do Auschwitz - przekonuje rozmówca Polskiego Radia.

- Widzimy, co działo się w sierpniu 1944 roku, gdy samolot za samolotem leciał nad Warszawę podczas Powstania Warszawskiego. To byłoby możliwe, gdyby istniały: polityczne zaangażowanie i wola. Ale ich nie było. Alianci być może troszczyli się o Żydów, ale nie aż tak - ironizuje brytyjski historyk.

70. rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau - zobacz serwis specjalny >>>

Profesor Fleming mówi Polskiemu Radiu, że na Wyspach istniała subtelna presja ze strony rządu, by wieści o losie Żydów nie trafiały na pierwsze strony gazet. Jak podkreśla, doniesienia o Holokauście postrzegane były jako problematyczne dla brytyjskiej opinii publicznej. Mogły podobno pogłębić obecny tu antysemityzm. Poza tym swój interes miała tu też brytyjska prasa. Redaktorzy mieli sprzedawać gazety. A historia Holokaustu często nie była uważana za interesującą dla czytelników.
Jednocześnie profesor Fleming zauważa, że najważniejszym źródłem informacji o Auschwitz i Holokauście były źródła polskie. Jego zdaniem, nie bez znaczenia były tu: szeroki skład Rządu na Uchodźstwie, a także niechęć niektórych polityków i działaczy do Żydów. Politycy o umiarkowanych poglądach musieli liczyć się z poglądami nacjonalistów.

- Mamy dowody, że informacje były wypuszczane przez polski rząd, ale możemy mieć wątpliwości co do podejmowania wysiłków zmierzających do dotarcia z nimi na wyższe szczeble - mówi historyk.

Profesor Fleming pracuje obecnie na Polskim Uniwersytecie na Obczyźnie. Wcześniej wykładał na Oksfordzie i Uniwersytecie Londyńskim. Jest też sekretarzem przy brytyjskim Instytucie Studiów Polsko-Żydowskich. O wynikach swoich badań pisze w wydanej w zeszłym roku przez University of Cambridge książce "Auschwitz, the Allies and Censorship of the Holocaust".

II wojna światowa - zobacz serwis specjalny >>>

IAR, to

Polecane

Wróć do strony głównej