Drastyczny wzrost zakażeń w Brazylii. Ostatniej doby zmarło 1656 osób

Dobowy przyrost zakażeń notowany od soboty do niedzieli wyniósł 44 324 przypadki.

Poprzedni tydzień był jednym z najgorszych od początku epidemii w Brazylii – podał w niedzielę największy brazylijski portal informacyjny "Correio Braziliense", podsumowując tragiczne siedem ostatnich dni, w ciągu których zmarło w tym kraju wskutek zakażenia koronawirusem 14 360 osób.

Tragiczny rekord padł w poprzednim tygodniu, gdy w ciągu siedmiu dni ta choroba zabiła 15 650 mieszkańców kraju.

Powiązany Artykuł

"Przede wszystkim unikajmy niepotrzebnych kontaktów". Prof. Gut o wzroście zakażeń koronawirusem

Nowe zarządzenia czwartego już ministra zdrowia

Marcelo Queiroga, nowy minister zdrowia, czwarty z kolei mianowany od początku pandemii przez prezydenta Jaira Bolsonaro, wydał nowe zarządzenia, w których kładzie nacisk na obowiązek noszenia maseczek na twarzy we wszystkich miejscach publicznych. Tym razem, jak podkreśla cytowany portal, również prezydent kraju znany ze swego sceptycznego podejścia do tego zabezpieczenia, "bardziej zaczął przestrzegać zaleceń w sprawie maseczek".

• Dr Michał Sutkowski: skala zakażeń koronawirusem zależy w 70-80 proc. od ludzkich zachowań
• Aktualne obostrzenia epidemiczne na terenie całego kraju. Sprawdź, co zawiera rozporządzenie
• "Pandemia nabiera tempa". Robert Knap o powodach wprowadzenia lockdownu

Oficjalne komunikaty brazylijskich stowarzyszeń medycznych, wśród nich "Fundacji Osvaldo Cruz", sygnalizowały w niedzielę nowe zjawisko w przebiegu pandemii: "drastyczny wzrost przypadków koronawirusa" wśród osób w wieku od 30 do 59 lat. Od początku drugiej fali pandemii do szpitali zgłasza się coraz więcej młodych Brazylijczyków z oznakami choroby.

Brazylia jest drugim na świecie krajem z tak wielką liczbą ofiar śmiertelnych i trzecim, gdy chodzi o liczbę zakażeń. Więcej zgonów pacjentów z rozpoznanym COVID-19 odnotowano tylko w Stanach Zjednoczonych.

ks