"Oczekuję wsparcia opozycji dla instytucji państwa". Szef MON o sytuacji na granicy z Białorusią
2021-10-09, 01:58
- Prowokacje na granicy ze strony białoruskiej są i pewnie będą miały miejsce, a w sytuacji ataku hybrydowego oczekuję wsparcia opozycji dla instytucji państwa - powiedział w piątek szef MON Mariusz Błaszczak, komentując strzały oddane na granicy polsko-białoruskiej w kierunku polskich funkcjonariuszy.
- Te incydenty mają miejsce. Niestety, mamy do czynienia z postawą prowokacyjną wobec polskich żołnierzy i funkcjonariuszy straży granicznej. Ale chciałbym podziękować im za ich postawę, za ich morale i ich odporność, mimo ataków opozycji w naszym kraju - powiedział Mariusz Błaszczak w Doylestown w Pensylwanii, gdzie przebywał z wizytą.
Powiązany Artykuł
Polska poinformowała Komisję Europejską i Radę Europejską o strzałach do polskich żołnierzy
Minister określił ataki opozycji "haniebnymi" i dodał, że "oczekuje ze strony opozycji przede wszystkim wsparcia dla instytucji państwa polskiego.
Posłuchaj
"Oczekuję, że opozycja się opamięta"
- Prowokacje są i pewnie będą miały miejsce. Z tego, co wiem, białoruski attache został wezwany do polskiego MSZ, by złożył wyjaśnienia. Myślę, że najlepszą odpowiedzią na te działania jest pokazywanie tych faktów, które są na granicy. Powinna być okazywana jedność ze strony polskiej - powiedział.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Migranci przyznają, że Mińsk nie pozwala im wracać do Iraku, przepycha ich ku granicy [WIDEO]
- "Niebezpieczna prowokacja". Chargé d'affaires ambasady USA o strzałach na granicy
Mariusz Błaszczak dodał, że incydenty na granicy litewsko-białoruskiej osłabły, bo litewska opozycja wspierała rząd wobec hybrydowych ataków Białorusi. - Oczekuję, że opozycja się opamięta - dodał polityk.
Powiązany Artykuł
"Nasi żołnierze służą ramię w ramię". Bix Aliu o relacjach Polski i USA
"Nasze zaangażowanie jest doceniane"
Szef resortu obrony narodowej mówił także, że sprawy bezpieczeństwa Europy nie schodzą, z perspektywy Waszyngtonu, na dalsze tło. - Zagrożenia rosyjskie są dostrzegane przez Stany Zjednoczone i obecną administrację, a nasze zaangażowanie na wschodniej flance NATO jest doceniane. Mogę tak powiedzieć po ostatniej rozmowie z sekretarzem obrony Lloydem Austinem - powiedział Mariusz Błaszczak pytany, czy wobec skupienia USA na zagrożeniu ze strony Chin, sprawy Europy mają niższy priorytet.
Czytaj także:
- Szef NATO: widzimy wzrost szkodliwego działania Rosji, musimy być czujni
- Cofnięto akredytacje dla ośmiu rosyjskich dyplomatów. NATO potwierdza
Szef MON dodał, że Polska i USA konsekwentnie zacieśniają współpracę i więzy obronne od kilku administracji. - Postępujemy na tej drodze krok po kroku, wzmacniamy współpracę, to wszystko co zrobiliśmy i to wszystko, co jeszcze przed nami, jest dobre dla bezpieczeństwa Polski - powiedział.
Minister w piątek w Doylestown w Pensylwanii zakończył trzydniową wizytę w USA.
mbl