Gdańsk: osiem osób z branży deweloperskiej na ławie oskarżonych. Mieli wyłudzić milionowe kwoty

2021-06-16, 12:57

Gdańsk: osiem osób z branży deweloperskiej na ławie oskarżonych. Mieli wyłudzić milionowe kwoty
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock.com

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się w środę proces ośmiu osób z branży deweloperskiej, oskarżonych o popełnienie w latach 2013-2018 szeregu przestępstw o charakterze gospodarczym i finansowo-skarbowym. Grozi im do kara do 10 lat więzienia.

Jak ustaliła Prokuratura Okręgowa w Słupsku, do przestępstw miało dochodzić głównie w Słupsku, ale również w miejscowościach na terenie całego kraju w związku z działalnością deweloperską słupskich spółek: Building Professional Company, Building Professional Company Bydlino oraz Building Professional Company Bydlino II, a także spółek od nich zależnych, w których oskarżeni sprawowali funkcje prezesów oraz członków zarządu.

Powiązany Artykuł

abw free 1200.jpg
Miliony złotych wyłudzone na fałszywe dokumenty. Zatrzymano trzy osoby

57 zarzutów

- Jestem niewinny. Jest to nagonka urzędów skarbowych, trwająca od wielu lat, niszcząca mnie, moją rodzinę i moje firmy. Nie ma do tego żadnych podstaw ani faktycznych, ani prawnych. Nie było żadnych nieprawidłowości i naruszania prawa. Jestem kompletnie niewinny, a wręcz pozbawiony zwrotu VAT przez urzędy skarbowe - powiedział dziennikarzom Wiesław Śledź (zgodził się na podanie danych personalnych oraz ujawnienie wizerunku), który w ocenie prokuratury pełnił wiodącą rolę w popełnieniu ujawnionych w sprawie przestępstw. 

Oskarżony dodał, że ma wielu przeciwników. - Działałem społecznie, działałem też w jakimś zakresie politycznie (był jednym z założycieli Nowoczesnej na Pomorzu Środkowym - red). I od tamtego momentu zaczęły się różne kontrole, stawianie nieprawdziwych zarzutów, brak wypłat VAT, niszczony do dnia dzisiejszego jest majątek. Przedstawia się mnie w złym świetle, zablokowane są wszystkie inwestycje - mówił mediom 62-letni przedsiębiorca.

Czytaj także: 

Przedstawionych zostało mu łącznie 57 zarzutów. 

Pozorne faktury i oszustwa podatkowe

Według prokuratury, przestępstwa zarzucane oskarżonym polegały na wystawianiu faktur dokumentujących pozorną sprzedaż gruntów i lokali, dzięki czemu wyłudzono i usiłowano wyłudzić nienależny podatek VAT w łącznej kwocie ponad 13 mln zł oraz na wyłudzaniu i usiłowaniu wyłudzenia kredytów, towarów i usług, a także na przywłaszczeniu środków powierzonych im w oparciu o umowy deweloperskie na łączną kwotę ponad 12 milionów złotych.

Oskarżeni m.in. poprzez zakładanie spółek zależnych mieli bezprawnie unikać wykonywania orzeczeń sądu i zaspokojenia swoich wierzycieli, nie zgłaszali wniosków o upadłość spółek oraz nie składali sprawozdań finansowych. Według śledczych, oskarżeni prowadzili spółki w sposób niegospodarny, a zakładanie kolejnych służyło wyłącznie nielegalnemu zyskowi, pochodzącemu m.in. z niepłacenia podatków i niespłacania kredytów.


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej