Czy sprzedawca ma prawo nie obsłużyć klienta bez maseczki? Rzecznik GIS wyjaśnia

2020-07-30, 10:41

Czy sprzedawca ma prawo nie obsłużyć klienta bez maseczki? Rzecznik GIS wyjaśnia
Sprzedawca ma prawo odmówić obsługi klienta bez maski. Foto: shutterstock

- Sprzedawca ma prawo odmówić obsługi osoby bez maseczki, gdyż chodzi o bezpieczeństwo, a gdy maseczki nie ma sprzedawca, mogą reagować klienci - przypomina rzecznik GIS Jan Bondar. Dodaje, że od egzekwowania prawa jest policja i straż miejska, interweniować może też inspekcja sanitarna.

W myśl obowiązujących przepisów należy nosić maseczki zasłaniające usta i nos w komunikacji miejskiej, w pomieszczeniach zamkniętych i w miejscach zatłoczonych. Za brak maseczki grozi 500 zł mandatu.

Powiązany Artykuł

ślub wesele 1200 free
Rzecznik GIS: wesela są sporym dostarczycielem nowych przypadków zakażeń koronawirusem

Rzecznik głównego inspektora sanitarnego Jan Bondar pytany był w czwartek w Programie 1 Polskiego Radia m.in., o to, co należy zrobić, gdy klient, sprzedawca w sklepie lub obsługa w lokalu gastronomicznym, nie mają maseczek.

Czytaj także:

- Sprzedawca ma prawo odmówić obsługi klienta bez maski. Chodzi o bezpieczeństwo pracowników supermarketu, którzy z racji wykonywanej pracy mają kontakt z ogromną liczbą osób – odpowiedział Bondar. Wskazał, że prawo nakazuje w takiej sytuacji noszenie maseczki.

- Policja i straż miejska może egzekwować wykonanie prawa – dodał. 

Powiązany Artykuł

pap_1200-muller.jpg
Rzecznik rządu: rozważamy wprowadzenie kwarantanny dla osób wracających z niektórych państw

Rzecznik dodał, że gdy maseczki nie ma sprzedawca, reagować mogą klienci, może też interweniować inspekcja sanitarna.

Made with Flourish

Jego zdaniem brak dyscypliny, jeśli chodzi o noszenie maseczek, może wynikać z faktu, że udało nam się przejść stosunkowo suchą stopą przez pierwszą falę pandemii. - Wiele osób po prostu przestało wierzyć w to zagrożenie - powiedział.

PR1/PAP/fc

Polecane

Wróć do strony głównej