J. Szewczak: straciliśmy 250 mld, a opozycja mówi "Polacy, nic się nie stało"
2019-09-12, 16:10
- Jeżeli jesteś urzędnikiem państwa polskiego i bierzesz za to pieniądze od polskiego podatnika, to masz obowiązek pilnować polskich pieniędzy - apelował poseł PiS Janusz Szewczak. - W powojennych dziejach Europy, czasach pokoju, nie było rabunku dochodów podatkowych na skalę taką, jak miało to miejsce za rządów PO-PSL - grzmiał na antenie PR24.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Komisja śledcza ds. VAT oficjalnie zakończyła prace. Jej raport trafi do prokuratury
Komisja śledcza ds. VAT przedstawiła Sejmowi w środę raport ze swoich prac i tym samym oficjalnie zakończyła swoją działalność. Dokument między innymi rekomenduje postawienie w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu byłych premierów, Donalda Tuska i Ewy Kopacz, oraz ministrów finansów, Jacka Rostowskiego i Mateusza Szczurka.
Zdaniem przewodniczącego komisji Marcina Horały skala wyłudzeń w badanym przez komisję okresie wzrosła o kilkaset procent: w 2007 była najniższa w Europie i wynosiła 8 proc., by w ciągu kilku lat wzrosnąć do 25-27 proc.
Powiązany Artykuł
Trybunał Stanu dla D. Tuska i E. Kopacz? J. Brudziński: Polacy tego oczekują
Poseł Janusz Szewczak wskazywał, że "za czasów Donalda Tuska i Ewy Kopacz mieliśmy do czynienia z państwem teoretycznym". - Państwo polskie uczyniono państwem bezbronnym wobec mafii VAT-owskich. Wobec krajowych i kosmopolitycznych gangów - tłumaczył.
- Wysocy funkcjonariusze polskiego państwa, zwłaszcza ministerstwa finansów, sprzyjali tworzeniu prawa korzystnego dla struktur przestępczych. O tej sprawie był informowany zarówno Donald Tusk, jak i Ewa Kopacz - dodał.
Powiązany Artykuł
S. Neumann: gdybym mieszkał w Koszalinie, zagłosowałbym na S. Gawłowskiego
"Czołowi przedstawiciele PO to ludzie z zarzutami prokuratorskimi"
Gość PR24 twierdził, że w Stanach Zjednoczonych odpowiedzialni za wyłudzenia VAT na taką skalą "wyszliby z kapitolu w kajdankach". - W Polsce procedury prawne wyglądają inaczej, a każde zarzuty pod adresem opozycji traktowane są jako zemsta polityczna, zamach na demokrację - wyjaśniał.
- Głównym hamulcem jest sądownictwo i część kasty. Np. akta Gawłowskiego są czytane przez sąd nie pamiętam już od ilu miesięcy - zaznaczył.
Janusz Szewczak wyraził oburzenie z faktu, że w ławach poselskich zasiadają osoby z zarzutami. - Dzisiaj czołowi przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, np. szef klubu Neumann, były minister Gawłowski czy Grabarczyk, mają nie tylko postawione zarzuty prokuratorskie, ale niektórzy z nich już nawet odwiedzili areszt - podkreślił.
- Polska straciła 250 miliardów, a opozycja mówi "Polacy, nic się nie stało!" - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
Polskie Radio 24 / kstar
* * *
Audycja: "Temat Dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Janusz Szewczak (poseł Prawa i Sprawiedliwości)
Data emisji: 12.09.2019
Godzina emisji: 15:09