Paryż 2024. Zawieszenie broni podczas igrzysk? Rosja odpowiada na słowa Macrona

2024-04-16, 18:22

Paryż 2024. Zawieszenie broni podczas igrzysk? Rosja odpowiada na słowa Macrona
Ceremonia zapalenia znicza olimpijskiego. Czy największa sportowa impreza roku pomoże osiągnąć zawieszenie broni w wojnie w Ukrainie?. Foto: EPA/GEORGE VITSARAS

Na 100 dni przed rozpoczęciem igrzyska olimpijskich w Paryżu, prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że postara się zrobić wszystko, by skłonić Rosję do zawieszenia broni na czas sportowego święta. Niestety, rosyjska odpowiedź nie napawa optymizmem.

Rozejm olimpijski? Macron wyszedł z inicjatywą

Prezydent Francji udzielił wywiadu w poniedziałek rano, a jednym z głównych motywów była sytuacja w Ukrainie. Macron zadeklarował, że wierzy w ustabilizowanie sytuacji między Ukrainą a Rosją podczas zbliżających się igrzysk i będzie współpracował z wieloma partnerami, w tym z prezydentem Chin, Xi Jinpingiem, by wypracować przynajmniej tymczasowy rozejm.

24 lutego 2022 roku Rosja, łamiąc swoje obietnice, deklaracje, umowy międzynarodowe i prawo międzynarodowe, rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę

Od początku wojny rosyjskie wojska popełniły wiele zbrodni wojennych, a sam Władimir Putin jest ścigany międzynarodowym nakazem aresztowania przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze w związku z oskarżeniami o popełnienie zbrodni ludobójstwa.

Przygotowania do igrzysk w Paryżu trwają, jednak przypadły na koszmarnie trudny czas - oprócz wojny w Ukrainie trwa też konflikt w Strefie Gazy, co wpływa na znacznie większą aktywność francuskich służb, które dążą do zapewnienia bezpieczeństwa sportowcom i kibicom. Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że sport nie może pozostać do końca poza tymi wydarzeniami - widać to było wiele razy przy okazji różnego rodzaju wydarzeń, w których nie brakowało komentarzy dotyczących polityki czy manifestowania poglądów przez zawodników.

Rosyjscy i białoruscy sportowcy będą mogli wziąć udział w igrzyskach tylko z neutralnym statusem, pod warunkiem że nie są powiązani z resortami siłowymi i nie reprezentują sportów zespołowych.

MKOl nie będzie wymagał od nich podpisania specjalnego dokumentu, który potępia wojnę. Rosjanie i Białorusini nie będą mogli uczestniczyć w paradzie sportowców podczas ceremonii otwarcia igrzysk, a w przypadku zdobycia złotych medali olimpijskich zostaną one wręczone przy specjalnie skomponowanej muzyce bez słów, zamiast hymnu rosyjskiego.

Prezydent Macron wyraził także nadzieję na rozejm między obiema stronami, podkreślał potencjał dyplomatyczny, który mają igrzyska i wierzy, że to dobra okazja, by popracować nad dążeniem do kompromisu, który mógłby powstrzymać rozlew krwi - nawet tymczasowo. Zapowiedział, że zwróci się z prośbą o wsparcie prezydenta Chin.

Kreml szybko odniósł się do tych planów prezydenta Francji, a odpowiedź nie zwiastuje przełomu.

- Do tej pory nikt nie podjął żadnych oficjalnych kroków w tym zakresie. Zarówno prezydent, jak i nasi wojskowi zwrócili uwagę na to, że z reguły reżim kijowski wykorzystuje podobne inicjatywy, chcąc się przegrupować i dozbroić. To oczywiście komplikuje proces rozpatrywania takich inicjatyw - powiedział Dimitrij Pieskow, sekretarz prasowy Władimira Putina.

Zmagania olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca, a zakończą 11 sierpnia.

Czytaj także:

red/wmkor

Polecane

Wróć do strony głównej