Ekstraklasa: Mahir Emreli i jego pełnomocnik powiedzieli za dużo? "To insynuacje" odpowiada Legia

2022-01-12, 18:34

Ekstraklasa: Mahir Emreli i jego pełnomocnik powiedzieli za dużo? "To insynuacje" odpowiada Legia
Mahir Emreli nie chce dłużej grać w Legii . Foto: Shutterstock.com/Mikołaj Barbanell

Legia Warszawa wydała oficjalny komunikat, w którym odnosi się do sytuacji Mahira Emreliego. Azerski piłkarz niedawno odmówił udziału w zgrupowaniu "Wojskowych" i zapowiedział, że chce rozwiązać kontrakt z klubem.

Zachowanie Emreliego jest pokłosiem incydentu, do którego doszło w grudniu ubiegłego roku po przegranej LegiiWisłą Płock (0:1). Wtedy grupa chuliganów zatrzymała autokar "Wojskowych", wdarła się do środka i pobiła kilku graczy mistrza Polski. Wśród nich miał być właśnie Azer.

W związku z zajściem Emreli żąda od stołecznego klubu zarówno wypłaty reszty wynagrodzenia przysługującego mu z tytułu kontraktu, jak i rozwiązania umowy. - Posiadamy niezbędne dokumenty. Pierwsza to opinia lekarza uzyskana w Polsce w sprawie pobicia Emreli, druga to opinia psychologa uzyskana zarówno w Azerbejdżanie, jak i w Turcji. Zdaniem psychologa, zawodnik nie będzie mógł skoncentrować się na piłce nożnej, więc nie wróci do Polski na treningi. Najważniejsze, żeby to udowodnić. Jesteśmy silni, ponieważ jesteśmy przygotowani - oświadczył prawnik zawodnika Anil Dincer.

Pełnomocnik Emreliego twierdzi, że jego klient miał zostać zaatakowany z powodu panującego w Polsce rasizmu, a jeśli Legia nie przystanie na jego warunki, sprawa zostanie skierowana do FIFA. - Sama nasza aplikacja ma około 100 stron. Do FIFA zostanie przesłanych łącznie 200 stron. Nadal zamierzamy rozwiązać ten problem w drodze porozumienia z klubem. Chciałbym, żeby Legia nas przeprosiła i stanęła za zawodnikiem - dodaje. Dincer sugerował również, że napaść na piłkarza była inspirowana przez klub.

Do sprawy odniosła się Legia, która opublikowała oficjalny komunikat. "W związku z pojawiającymi się przekazami medialnymi dotyczącymi relacji między Legią Warszawa i jej zawodnikiem Mahirem Emrelim, informujemy, że Mahir Emreli ma obowiązujący kontrakt i jest zawodnikiem klubu. Legia wielokrotnie wzywała zawodnika do powrotu do klubu i ponownego wykonywania obowiązków wynikających z kontraktu, jak również oferowała zawodnikowi wszelkie niezbędne wsparcie" - piszą władze klubu.

"Wojskowi" zapewniają również, że "kub cały czas dąży do porozumienia i prowadzi rozmowy z zawodnikiem oraz jego przedstawicielami". "Jednocześnie klub nie będzie ujawniał ich treści oraz ustaleń, mając na względzie ich poufny charakter i dobro negocjacji" - dodają włodarze Legii.

Mistrz Polski nie zamierza jednak komentować zarzutów przedstawicieli Azera. "Informujemy także, że nie będziemy publicznie odnosić się do wypowiedzi medialnych przedstawiciela zawodnika Pana Anila Dincera, które zawierają szereg nieprawdziwych insynuacji i twierdzeń, niemających jakichkolwiek podstaw faktycznych ani prawnych" - czytamy.

Czytaj także:

bg

Polecane

Wróć do strony głównej