Ligue 1: Olympique Marsylia pogodził się ze stratą Arkadiusza Milika? Klub znalazł następcę Polaka

Milik trafił na Stade Velodrome zimą tego roku, ale może opuścić Marsylię już latem. OM wypożyczyło Polaka z obowiązkiem wykupu. Transakcja opiewała na 13 milionów euro plus 20 procent od następnego transferu, które Marsylia będzie musiała przelać Włochom. Jak podają media, przy transferze do OM Arkadiusz Milik oraz jego agent zastrzegli sobie w kontrakcie klauzulę wykupu w wysokości 12 milionów euro, którą może uiścić każdy zainteresowany klub.

Odkąd informacja o zapisie w kontrakcie Milika ujrzała światło dzienne, nie milkną spekulacje na temat letniego transferu Polaka. Najwięcej mówi się o przejściu 27-latka do Juventusu Turyn lub do Fiorentiny. Według najnowszych doniesień francuskiego serwisu le10sport.com, włodarze Olympique'u doskonale zdają sobie sprawę z dużego zainteresowania Polakiem na rynku i sposobią się do sprowadzenia jego następcy.

Głównym kandydatem do zastąpienia Milika ma być 21-letni napastnik Chivas de Guadalajara, Jose Juan Macias. Meksykański snajper w 28 występach w tym sezonie zapisał na swoim koncie 12 bramek i asystę. Macias może grać na pozycji nr 9, a także jako lewoskrzydłowy. Portal Transfermarkt wycenia go na 10 mln euro, a dla Chivas najbliższe okno transferowe prawdopodobnie będzie ostatnią okazją by zarobić na młodym graczu, bowiem kontrakt wiążący Meksykanina z klubem wygasa latem przyszłego roku.

Arkadiusz Milik dobrze wprowadził się do nowego zespołu, zdobywając 5 goli w 10 meczach OM. Polak strzelił bramkę w sobotnim meczu Marsylii z Montpellier, który jego zespół zremisował 3:3.

• Bundesliga: wpadka Bayernu przed rewanżem z PSG. Mistrz skarcony przez Union Berlin
• Gdzie stawiają na młodych piłkarzy? O grę najłatwiej we Francji i w Niemczech
• Ekstraklasa: Tymoteusz Puchacz o krok od transferu do Niemiec. "Teraz muszą się dogadać kluby"

bg