Legia Warszawa odzyskała tytuł mistrza Polski

2020-07-11, 19:30

Legia Warszawa odzyskała tytuł mistrza Polski
Piłkarze Legii Warszawa cieszą się po golu Tomasa Pekharta. Foto: PAP/Leszek Szymański

Legia Warszawa pokonała Cracovię 2:0 i po 35. kolejkach Ekstraklasy została mistrzem Polski w sezonie 2019/20. Stołeczny zespół po raz 14. w swojej historii sięgnął po tytuł najlepszej drużyny kraju.

Mecz Legia Warszawa - Cracovia był relacjonowany w legendarnym Studiu S-13 w radiowej Jedynce. Gospodarzem audycji był Rafał Bała, a spotkanie skomentowali Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.


Posłuchaj

Studio S-13 ,a w nim mecz Legia - Cracovia w ramach 35. kolejki Ekstraklasy . Komentują Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski - część 1 (PR1) 48:44
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Studio S-13 a w nim mecz Legia - Cracovia w ramach 35. kolejki Ekstraklasy część 1..mp3 Studio S-13 ,a w nim mecz Legia - Cracovia w ramach 35. kolejki Ekstraklasy . Komentują Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski - część 2. (PR1) 1:04:11
+
Dodaj do playlisty

 

 

Legia przystępowała do tego spotkania pod dużą presją - do zwycięstwa w całych rozgrywkach Ekstraklasy wystarczał jej zaledwie punkt, jednak kilka dni wcześniej przegrała z Cracovią 0:3 w Pucharze Polski, co tylko pokazywało, jak trudne zadanie czeka piłkarzy Aleksandara Vukovicia.

Od pierwszych minut gospodarze pokazywali, że chcą narzucić tu swoje warunki gry, starali się zdominować przyjezdnych i już 5. minucie miała niezłą okazję do objęcia prowadzenia. Nie udało się, ponieważ równowagę w polu karnym przy oddawaniu strzału stracił Gwilia.

W kolejnej akcji brzydki faul popełnił Andre Martins, który obejrzał żółtą kartkę. Pomocnik Legii doznał także urazu, który wymusił zmianę - na boisku pojawił się Bartosz Slisz. 

Cracovia grała bez większej presji, widać było wyraźnie, ze próbowała tez grać piłką, kilka razy ładnie rozegrała swoje akcje pod pressingiem warszawian. Jednocześnie mecz szybko zrobił się ostry, piłkarze jednej i drugiej drużyny nie przebierali w środkach. Żółte kartki po kwadransie zobaczyli też trenerzy. 

W 23. minucie gola dla Legii zdobył Tomas Pekhart, który z bliskiej odległości wykorzystał wrzutkę Pawła Wszołka. Sytuację sprawdzano jeszcze przez system VAR, jednak arbitrzy nie dopatrzyli się spalonego. Stołeczna ekipa znalazła się w bardzo korzystnej pozycji do tego, by w sobotę Warszawa mogła świętować.

W 31. minucie własnego bramkarz mógł pokonać Wieteska, ale Cierzniak dobrze spisał się w tej sytuacji. W odpowiedzi uderzał Antolić, a do wypuszczonej przez bramkarza piłki dopadł Pekhart. Niestety dla fanów Legii, Czech nieczysto trafił w piłkę. Chwilę później broniący bramki Cracovii Hrosso uratował "Pasy" przed stratą gola.

W 40. minucie Pekhart zdobył drugiego gola, tym razem jednak nie został on uznany - piłka w momencie dogrania całym obwodem przekroczyła linię końcową boiska. Tuż przed przerwą wynik mógł podwyższyć Gwilia, ale pomylił się z najbliższej odległości.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia Legii, znów dogrywał Wszołek, jednak tym razem poszukał Luquinhasa. Skrzydłowy trafił jednak w jednego z graczy Cracovii, a piłka opuściła boisko. W kolejnej akcji Wszołek sam spróbował szczęścia, ale nie zdołał pokonać Hrosso.

Cracovia nie zamierzała jednak się poddawać, w kilku kolejnych akcjach zmusiła do sporego wysiłku Radosława Cierzniaka, ale z uderzenia wybili ją kibice stołecznego klubu, którzy odpalili race i sprawili, że mecz został przerwany.

W 73. minucie wyrównującego gola mógł zdobyć Rupa - Cierzniak tylko patrzył, jak futbolówka mija długi słupek jego bramki. Legia wyglądał w drugiej połowie gorzej, ale Cracovia popełniła bardzo kosztowny błąd, który wykorzystali gospodarze. 

Slisz popisał się świetnym odbiorem i oddał piłkę Gwilii, a Gruzin technicznym strzałem dał swojemu zespołowi drugiego gola. Stało się jasne, że już nic nie może zabrać warszawianom tytułu mistrza Polski. Wynik aż do ostatniego gwizdka sędziego nie uległ już zmianie, a w Warszawie rozpoczęło się święto.

Legia, która występuje na najwyższym szczeblu nieprzerwanie od 1948 roku, z 14 tytułami zrównała się w klasyfikacji najbardziej utytułowanych polskich klubów z Górnikiem Zabrze i Ruchem Chorzów. Stołeczna ekipa zdecydowanie góruje nad rywalami w liczbie triumfów w Pucharze Polski - ma ich 19.



Oficjalna koronacja nowych mistrzów kraju odbędzie się po ostatniej, 37. kolejce, zaplanowanej na 19 lipca.

Legia Warszawa - Cracovia 2:0 (1:0).

Bramki: 1:0 Tomas Pekhart (23-głową), 2:0 Walerian Gwilia (75).

Żółta kartka - Legia Warszawa: Andre Martins, Paweł Wszołek, Bartosz Slisz, Mateusz Cholewiak. Cracovia Kraków: Florian Loshaj, Mateusz Wdowiak.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów ok. 7 tys.

Legia Warszawa: Radosław Cierzniak - Michał Karbownik, Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk, Luis Rocha - Paweł Wszołek, Domagoj Antolic, Walerian Gwilia (90+4. Maciej Rosołek), Andre Martins (10. Bartosz Slisz), Luquinhas (80. Mateusz Cholewiak) - Tomas Pekhart.

Cracovia: Lukas Hrosso - Cornel Rapa, Michał Helik, Ołeksij Dytiatjew, Kamil Pestka - Sergiu Hanca, Sylwester Lusiusz (58. Ivan Fiolic), Pelle van Amersfoort, Florian Loshaj (73. David Jablonsky), Mateusz Wdowiak (82. Thiago) - Rafael Lopes.

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 35 21 5 9 69-33 68 +36 - mistrz
2. Piast Gliwice 34 17 6 11 38-30 57 +8
3. Lech Poznań 34 15 12 7 61-32 57 +29
4. Śląsk Wrocław 34 14 11 9 47-40 53 +7
5. Cracovia Kraków 35 16 4 15 47-37 52 +10
6. Lechia Gdańsk 34 14 10 10 44-46 52 -2
7. Jagiellonia Białystok 34 13 10 11 46-44 49 +2
8. Pogoń Szczecin 34 12 11 11 32-36 47 -4
-------------------------------------------------------
7. Górnik Zabrze 35 13 11 11 49-44 50 +5
8. Raków Częstochowa 35 15 5 15 47-52 50 -5
10. Wisła Płock 35 13 9 13 41-51 48 -10
11. KGHM Zagłębie Lubin 35 13 8 14 56-52 47 +4
13. Wisła Kraków 35 13 6 16 43-52 45 -9
14. Arka Gdynia 35 9 10 16 37-55 37 -18 - spadek
15. Korona Kielce 35 8 8 19 26-45 32 -19 - spadek
16. ŁKS Łódź 35 5 6 24 30-64 21 -34 - spadek
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decyduje wyższa lokata po sezonie zasadniczym

Wyniki meczów 35. kolejki:
KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Płock 0:1

Górnik Zabrze - Raków Częstochowa 4:1

2020-07-11:

Arka Gdynia - ŁKS Łódź 3:2
Legia Warszawa - Cracovia 2:0
Wisła Kraków - Korona Kielce 1:1

2020-07-12:

Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin (12.30)
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok (15.00)
Lech Poznań - Lechia Gdańsk (17.30)

Czytaj także: 

ps

Polecane

Wróć do strony głównej