Liga Mistrzów: Manchester City triumfuje. Real Madryt pod ścianą

2020-02-26, 23:15

Liga Mistrzów: Manchester City triumfuje. Real Madryt pod ścianą
Sergio Ramos otrzymujący czerwoną kartkę . Foto: PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Real Madryt, mimo objęcia prowadzenia na Santiago Bernabeu, ostatecznie przegrał 1:2 z Manchesterem City. "Królewscy" w rewanżu będą musieli odrabiać straty bez swojego kapitana Sergio Ramosa, który został ukarany czerwoną kartką.

  • Rewanż zostanie rozegrany 17 marca o 21.00
  • W drugim środowym meczu Olympique Lyon wygrał 1:0 z Juventusem

Do przerwy bez zmian

Obaj menedżerowie postarali się o niespodziewane wybory - Zidane posadził na ławce Kroosa i Marcelo, a Guardiola Sterlinga oraz Aguero. Ponadto trener gości wyznaczył swoim piłkarzom nietypowe zadania - Gabriel Jesus grał jako lewy pomocnik, a w linii ataku „fałszywą dziewiątką” był Bernardo Silva.

Powiązany Artykuł

PAP Lewandowski 1200.jpg
Kontuzja Roberta Lewandowskiego. Polak wypada z gry na cztery tygodnie

Pierwsze dwadzieścia minut upłynęło pod znakiem wzajemnego sprawdzania się zespołów, które za wszelką cenę zamierzały nie stracić gola. Dopiero w 21. minucie dzięki znakomitej wymianie podań od własnego pola karnego piłkarze Manchesteru City rozprowadzili akcję ofensywną, a Gabriel Jesus po zagraniu De Bruyne wbiegł w pole karne, zamarkował uderzenie lewą nogą, po czym strzelił prawą. Piłka po jego uderzeniu leciała jednak w środek bramki i pewnie sparował ją Courtois.

Real odpowiedział pod koniec drugiego kwadransa, gdy po dośrodkowaniu z lewego skrzydła strzał głową z kilku metrów oddał Benzema, lecz doskonałym refleksem wykazał się Ederson. Kilka minut później Guardiola miał pierwszy powód do zmartwień - z powodu kontuzji boisko opuścił Aymeric Laporte, obrońca, który wrócił do gry po długiej przerwie i miał poprawić całą grę defensywną The Citizens.

Gdy wydawało się, że przed przerwą nic ciekawego nie zobaczymy, po dośrodkowaniu De Bruyne i sytuacyjnym strzale Jesusa bliski samobójczego trafienia był Ramos. Nie zmienił się jednak wynik, oba zespoły zeszły do szatni bez gola.

Antybohater Ramos

Drugą część gry nerwowo zaczęli gospodarze - najpierw żółtą kartkę zobaczył Valverde, a następnie po głupiej stracie Casemiro minimalnie chybił Mahrez. Skrzydłowy City kilka minut później dwukrotnie znalazł sobie okazje do strzału, jednak jego uderzenia prawą nogą bronił Courtois.

Niewykorzystane szanse zemściły się w 59. minucie. Real odzyskał piłkę na połowie rywala, następnie Walker nie przerwał akcji Viniciusa, a Brazylijczyk wystawił piłkę do Isco, który w sytuacji sam na sam pokonał Edersona.

Strzelony gol zmusił gości do bardziej ryzykownych ataków, a „Królewscy” stwarzali sobie kolejne okazje, które mieli Isco czy Ramos. Ten stan potrafili jednak złamać mistrzowie Anglii, gdy w 78. minucie po wrzutce De Bruyne, Gabriel Jesus wygrał walkę o górną piłkę z Ramosem i posłał piłkę do siatki.

Powiązany Artykuł

Gnabry 1200.jpg
Liga Mistrzów: Serge Gnabry podziękował Robertowi Lewandowskiemu. "Wypracował mi gole"

Powtórki pokazały lekkie odepchnięcie, którego dopuścił się brazylijski napastnik, jednak zdaniem sędziów VAR nie doszło do przewinienia. Chwilę później następny strzał głową oddał Jesus, jednak tym razem uderzył nad poprzeczką. Minęło kilkadziesiąt sekund, po czym sportową złość pokazał Raheem Sterling. Wprowadzony z ławki reprezentant Anglii ruszył lewą stroną i został sfaulowany w polu karnym przez Daniela Carvajala.

Strzał z jedenastu metrów na bramkę zamienił Kevin De Bruyne, jednak to nie był koniec koszmaru madryckiego zespołu. Z kontratakiem ruszył Brazylijczyk z numerem 9, a faulujący go tuż przed polem karnym Ramos został za to ukarany czerwoną kartką.

Mimo dość przypadkowej szansy, którą zmarnował Ferland Mendy, to grający w przewadze goście do końca meczu kontrolowali mecz i przed rewanżem wywalczyli sobie świetną sytuację - na własnym stadionie do awansu wystarczy im remis.

Real Madryt - Manchester City 1:2 (0:0).

Bramki: dla Realu - Isco (60); dla Manchesteru City - Gabriel Jesus (78), Kevin De Bruyne (83-karny).

Czerwona kartka: Sergio Ramos (Real Madryt, 86).

Sędzia: Daniele Orsato (Włochy).

Wyniki pierwszych spotkań 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów:
26 lutego, środa
Real Madryt - Manchester City 1:2 (0:0)
Olympique Lyon - Juventus Turyn 1:0 (1:0)

25 lutego, wtorek
Chelsea Londyn - Bayern Monachium 0:3 (0:0)
SSC Napoli - Barcelona 1:1 (1:0)

19 lutego, środa
Atalanta Bergamo - Valencia 4:1 (2:0)
Tottenham Hotspur - RB Lipsk 0:1 (0:0)

18 lutego, wtorek
Atletico Madryt - Liverpool 1:0 (1:0)
Borussia Dortmund - Paris Saint-Germain 2:1 (0:0)

kp

Polecane

Wróć do strony głównej