68. TCS: znakomita forma Dawida Kubackiego. Polak liderem klasyfikacji generalnej

2020-01-04, 15:58

68. TCS: znakomita forma Dawida Kubackiego. Polak liderem klasyfikacji generalnej
Dawid Kubacki podczas dekoracji po konkursie w Innsbrucku . Foto: PAP/Grzegorz Momot

Dawid Kubacki znakomicie spisał się podczas konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku (HS 130 m). Polak zajął drugie miejsce, przegrywając tylko z Norwegiem Mariusem Lindvikiem. Dzięki znakomitemu występowi, Kubacki został nowym liderem klasyfikacji generalnej 68. edycji prestiżowego Turnieju. 

Posłuchaj

Relacja Jakuba Nizińskiego i Andrzeja Grabowskiego z pierwszej serii konkursu w Innsbrucku cz.1 (PR1)
+
Dodaj do playlisty
  • Piątkowe kwalifikacje do konkursu w Innsbrucku wygrał  Marius Lindvik, a Kubacki był szósty 
  • W serii próbnej Dawid Kubacki również zajął 6. miejsce

>>> TERMINARZ 68. TURNIEJU CZTERECH SKOCZNI

W sezonie 2019/2020 skoczkowie rywalizują w 41. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.  

Powiązany Artykuł

skoki baner 1200x660.jpg
PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2019/2020 - SERWIS SPECJALNY

Kubacki przystępował do konkursu z trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej. Liderem był zwycięzca sprzed roku Japończyk Ryoyu Kobayashi, który o 6,5 pkt wyprzedzał Niemca Karla Geigera i o 8,3 pkt Kubackiego. Już pierwsza seria całkowicie odwróciła jednak klasyfikację. 

Szczęściu trzeba pomóc 

Konkurs toczył się w zmiennych warunkach. Jedni skoczkowie trafili na korzystny wiatr, inni mieli pecha. Nie każdy jednak potrafił wykorzystać sprzyjające warunki. Kubacki skoczył aż 133 metry, co pozwoliło mu na zajęcie drugiej pozycji na półmetku. O 1,3 pkt wyprzedzał go Lindvik, który osiągnął taką samą odległość jak Polak. 

Rywale zawiedli 

Kubacki był jednak wirtualnym liderem Turnieju Czterech Skoczni, gdyż swoje próby popsuli Kobayashi i Geiger. Japończyk skoczył 122 metry i był trzynasty, a Niemiec wylądował jeszcze o dwa metry bliżej, co dało mu dopiero 23. miejsce.

Zwiastowało to wielkie emocje w drugiej serii, do której zakwalifikowali się także jedenasty Kamil Stoch, który przegrał rywalizację w parze z Austriakiem Gregorem Schlierenzauerem, i dwudziesty czwarty Piotr Żyła.

Wiatr rozdawał karty 

W drugiej serii także wielką rolę odegrały warunki. Im bliżej było końca zawodów, tym wiatr był coraz bardziej niekorzystny. Lindvik i Kubacki poradzili sobie jednak na tyle, by utrzymać przewagę. Obaj skoczyli po 120,5 m i... otrzymali taką samą notę za drugą serię, co pozwoliło Norwegowi cieszyć się z drugiego z rzędu zwycięstwa w konkursie TCS.

Polski lider

Wiele powodów do zadowolenia może mieć też Kubacki. Polak został bowiem liderem klasyfikacji generalnej 68. Turnieju Czterech Skoczni. Mistrz świata z Seefeld wyprzedza o 9,1 pkt Lindvika. Geiger, który w drugiej serii w Innsbrucku skoczył 126 m i awansował na ósme miejsce, jest trzeci ze stratą 13,3 pkt. Poza podium spadł czternasty w sobotę Kobayashi. Japończyk traci do Kubackiego 13,7 pkt.

Skład podium w Innsbrucku uzupełnił Norweg Daniel Andre Tande, który, dzięki próbie na odległość 131 metrów w drugiej serii, awansował z dwunastego miejsca na trzecie. Piotr Żyła był ostatecznie dwunasty, a Kamil Stoch piętnasty.

Coraz bliżej orła

Ostatni konkurs tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni odbędzie się w Bischofschofen. Początek pierwszej serii zaplanowano na godzinę 17.15 w poniedziałek. Dzień wcześniej odbędą się kwalifikacje.

Źródło: TVP Sport 

Zwycięzca klasyfikacji generalnej otrzyma charakterystycznego złotego orła. Do tej pory trzykrotnie po tę nagrodę sięgali reprezentanci Polski: Adam Małysz w 2001 roku oraz Kamil Stoch, który zwyciężył dwa razy (2017, 2018).

Powiązany Artykuł

Powiązany Artykuł

Powiązany Artykuł

Powiązany Artykuł

RELACJA LIVE

Polecane

Wróć do strony głównej