Kownacki i Arreola wyśrubowali rekord. Niesamowite liczby walki na Broooklynie

2019-08-05, 10:51

Kownacki i Arreola wyśrubowali rekord. Niesamowite liczby walki na Broooklynie
Adam Kownacki. Foto: Printscreen/Twitter

Adam Kownacki (20-0, 15 KO) i Chris Arreola (38-6-1, 33 KO) pobili w sobotnią noc dwa rekordy wagi ciężkiej zapisane w tabelach Compubox - firmy zajmującej się sporządzaniem statystyk ciosów w najważniejszych pojedynkach pięściarskich.

  • Adam Kownacki po dwunastu rundach walki wygrał na gali w Nowym Jorku z Amerykaninem Chrisem Arreolą. Sędziowie jednogłośnie orzekli zwycięstwo Polaka.
  • Pięściarze znani są z agresywnego stylu, polegającego - zwłaszcza w przypadku Kownackiego - na ciągłym ataku i zadawaniu ciosów, dlatego eksperci spodziewali się rozstrzygnięcia przed czasem. Ostatecznie to jednak werdykt sędziów zdecydował - wszyscy jednak opowiedzieli się za Polakiem - 118:110, 117:111, 117:111.

Powiązany Artykuł

dawid kostecki 1200.jpg
Tragiczna śmierć polskiego pięściarza. Dawid Kostecki miał 38 lat

Pojedynek wieczoru gali Premier Boxing Champions na Broooklynie okazał się rekordowy pod względem łącznej liczby wyprowadzonych i zadanych uderzeń. Obaj pięściarze w ciągu dwunastu rund wyprowadzili 2172 ciosy, z których do celu doszło 667.

Dotychczasowy rekord liczby uderzeń wyprowadzonych należał do Ike'a Ibeabuchiego i Davida Tuy (1730 ciosów, 1997 rok), zaś trafionych do Davida Tuy i Davida Izona (650, 1996 rok).

Kownacki w całej walce trafił rywala 369 razy na 1047 prób, z czego 324 razy tzw. "ciosami mocnymi" (na 691 prób). Statystyki Arreoli to 298 trafień na 1125 uderzeń wyprowadzonych, z czego 283 to "ciosy mocne" (z 995 wyprowadzonych).

Dzięki zwycięstwu, ważący 120 kilogramów Kownacki przybliżył się do pierwszej w karierze walki o mistrzostwo świata kategorii ciężkiej, z kolei Arreola ma za sobą trzy takie nieudane potyczki o pasy (federacji WBC): w 2009 roku z Witalijem Kliczko, w 2014 z Bermanem Stiverne, a dwa lata później z Deontayem Wilderem. Wszystkie przegrał przez nokaut.

- Adam zbliża się do walki o pas, nie ma wątpliwości, że jest blisko. Chciałbym zobaczyć go jeszcze w dwóch pojedynkach wcześniej. Mam nadzieję, że wygra je łatwiej, niż w sobotę. Być może będę musiał być dla niego teraz matchmakerem - powiedział Keith Connolly, menadżer Adama Kownackiego.

- Jeśli dojdzie do walki Adama z Deontayem Wilderem w Barclays Center w Nowym Jorku, to hala zostanie wyprzedana do ostatniego miejsca. Moim zdaniem w przyszłym roku taki pojedynek się odbędzie - uważa menadżer Polaka.

ah, PolskieRadio24.pl, ringpolska.pl 

Polecane

Wróć do strony głównej