Norwegowie szukają zaginionych w Algierii

2013-01-20, 11:19

Norwegowie szukają zaginionych w Algierii
Gazowe pole Amenas w południowo-wschodniej Algierii. Foto: PAP/EPA/STR

Ani norweskie władze, ani kierownictwo koncernu Statoil nie mają nowych informacji o losie pięciu Norwegów zaginionych w Algierii. Takich informacji nie uzyskał też brytyjski koncern BP o swoich czterech pracownikach.

Posłuchaj

Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Strona norweska nadal prowadzi poszukiwana swych zaginionych, także w rozrzuconych na dużym obszarze placówkach algierskiej służby zdrowia. Według norweskich władz, pracownicy kompleksu gazowego, zaatakowanego przez terrorystów, mogli zostać ranni i do tej pory nie odzyskali przytomności. Mogli też uciec na pustynię i nadal tam się ukrywają albo też ukrywają się w kompleksie gazowym nie zdając sobie sprawy, że niebezpieczeństwo minęło. Że jest to możliwe, udowodniło sobotnie odnalezienie jednego z zaginionych Norwegów.

Jednak władze w Oslo coraz wyraźniej skłaniają się do opinii, ze zaginiona piątka nie żyje. Policja zaczęła pobierać od członków ich rodzin informacje oraz próbki DNA, mogące pomoc w ich identyfikacji.

Rozpoczęły się też dyskusje na temat dalszych losów trzech poważnych norweskich inwestycji naftowo-gazowych w Algierii. W debacie pojawiają się opinie o spadku ich atrakcyjności, spowodowanej wzrostem zagrożenia terrorystycznego.

''mr

Polecane

Wróć do strony głównej