Bogatynia odcięta od świata. 1 osoba nie żyje

2010-08-07, 18:00

Bogatynia odcięta od świata. 1 osoba nie żyje
. Foto: fot. sxc.hu

Bogatynia, na Dolnym Śląsku, została całkowicie odcięta od świata przez wodę z rzeki Miedzianka, która w sobotę zalała niemal całe miasto. W wyniku powodzi zginęła jedna osoba.

Na drodze 352 wiodącej do Bogatyni stoi patrol policji, który zawraca wszystkie auta próbujące wjechać do miasta. W rozmowie z PAP policjant powiedział, że nie wpuszczają do miasta nikogo, bowiem około godz. 15 został zalany most wiodący do Bogatyni i istnieje obawa, że spłynie z wodą tak jak inne mosty, które wcześniej zerwała rzeka w mieście. Do miasta nie można również wjechać ani od strony Czech, ani Niemiec. Bogatynia leży w tzw. worku turoszowskim na pograniczu Polski, Czech i Niemiec. 

Burmistrz Bogatyni Andrzej Grzmielewicz powiedział, że sytuacja w mieście jest dramatyczna. Rozmiary zniszczeń są ogromne. Pozrywało kilka mostów, zawaliło kilka budynków. Trwa akcja ratunkowa. Wiele osób już zostało ewakuowanych, a na ewakuację czekają następni.

"Poruszanie się po mieście jest bardzo trudne, a w wielu rejonach wręcz niemożliwe, czekam na śmigłowiec, by z góry zorientować się lepiej w sytuacji" - powiedział burmistrz Bogatyni.

W Świeradowie gwałtowne deszcze podtopiły kilkadziesiąt piwnic, kilkanaście domów i ulic.  Załały ujęcie wody i kompleks boisk. Burmistrz miasta Roland Marciniak mówi, że służby starają się zapobiec przedostaniu się brudnej wody do wodociągów. Straty są ogromne - mogą dojść do ponad  20 milionów złotych.

Mieszkańcy razem ze strażakami zabezpieczeją Świeradów przed zapowiadanymi na wieczór opadami. Na miejscu pracuje blisko 150 osób.

Jak informuje centrum zarządzania kryzysowego dolnośląskiego urzędu wojewódzkiego, oprócz Bogatyni i Świeradowa podtopione zostały: Markocice, Porajów, Opolno i Kopaczów. 

mch

Polecane

Wróć do strony głównej