17 lat temu miał miejsce zamach na World Trade Center. W sieci coraz więcej teorii spiskowych

Głosiciele teorii spiskowy wciąż odkrywają nowe kulisy tragicznych wydarzeń z 11 września 2001 roku. 

Część "spiskowców" przekonuje, że wydarzenia w Nowym Jorku miały być pretekstem dla administracji George’a W. Busha do militarnej interwencji w Afganistanie i Iraku. 

Przyczyną pojawiających się spekulacji nt. prawdziwego przebiegu zamachu na WTC jest chociażby sposób zabezpieczania miejsca ataku. Istnieją odpowiednie procedury opisujące krok po kroku konieczne działania. Wśród osób, które nie wierzą w oficjalną wersję tragedii popularna jest informacja, że służby nie przekładały się do zabezpieczenia materiałów mogących stwierdzić właściwe przyczyny zawalenia się wież. Ma o tym świadczyć chociażby odzyskane z rumowiska 50 tysięcy ton stali sprzedane Chińczykom.

youtube/Purdue University

Wątpliwość dotyczy także działań jeszcze przed uderzeniem samolotów w wieżowce. Jak to możliwe, że USA, posiadające zaawansowany systemem szybkiego reagowania na wypadek naruszenia przestrzeni powietrznej, nie potrafiły zapobiec tragedii, choć było wiadomo, że samoloty zostały porwane i zmieniły kurs? Pojawiły się informacje, że w dzień ataków myśliwce odpowiedzialne za strzeżenie przestrzeni powietrznej zostały przebazowane na ćwiczenia w inny rejon kraju. Inna teoria mówi, że sam wiceprezydent Dick Cheney nakazał nie podejmować żadnych działań.  

Dziwić ma też sposób, w jaki zniszczeniu uległy wieże WTC, który według zwolenników teorii spiskowych, był efektem kontrolowanej detonacji, a nie uderzenia samolotów. Wskazują oni, że nie ma innego przykładu, aby solidna, stalowa konstrukcja runęła w ten sposób. Dodają też, że pożar w obu wieżach trwał dość krótko - niecałą godzinę w jednej i nieco ponad 1,5 w drugiej - i nie mógł być przyczyną zawalenia się budynków.

youtube/Ripsonar News

Jest jeszcze kwestia pobliskiego budynku WTC 7. W niego nie uderzył samolot, a jednak też został zniszczony. To "oczywiście" nie był przypadek. W "siódemce" siedzibę miało wiele agencji rządowych, w tym także CIA, która ma być odpowiedzialna za atak. Zniszczenie siedziby pozwoliło bez podejrzeń zatrzeć wszelkie ślady. 

youtube/LudicFallacies

Wątpliwości ma budzić też przebieg ataku na Pentagon. Do uderzenia doszło niemal godzinę po pierwszym ataku na WTC i był czas na reakcję. Nie zgadzają się też - zdaniem "spiskowców" - uszkodzenia budynku, które pasują raczej do ataku rakietowego bądź zderzenia z awionetką, a nie ogromnym boeingiem. Do układanki nie pasuje też osoba porywacza, który miał problemy z pilotowaniem awionetki, a jednak poradził sobie z 757.

youtube/SFD Clips

Spekulacje podsyca fakt, że nie udało się odzyskać czarnych skrzynek z samolotów, które uderzyły w WTC. I choć raporty ekspertów wyjaśniają, że płonące paliwo lotnicze osłabiło konstrukcję wieżowców, która zaczęła upadać pod własnym ciężarem, a zniszczenie WTC 7 zapoczątkowały odłamki z walących się wież, niektórzy nigdy nie dadzą się przekonać.

youtube/don tadeo

To jedynie kilka teorii wyjaśniajacych prawdziwe kulisy wydarzeń z 11 września 2001 roku. Wciąż pojawiają się kolejne. Grupa osób nieprzekonanych do oficjalnej wersji tragedii wciąż jest duża. Trudno zakładać, że będzie malała, zwłaszcza że sukcesywnie do sieci trafiają nowe filmy obrazujące kulisy zamachu, który stał się początkiem "wojny z terroryzmem". Być może kiedyś się okaże, że to ci nieprzekonani mieli rację.

ras