Polska pięknieje

2008-05-20, 07:40

Polska pięknieje

Unijne fundusze pozwalają na prowadzenie dużej liczby inicjatyw, które uatrakcyjniają Polskę.

Mapa Polski, źr. wikipedia.pl, na lic. GNU


Dzięki unijnym funduszom przez ostatnie lata odbudowano i odnowiono w Polsce wiele cennych zabytków, zrewitalizowano zaniedbane części miast, wybudowano parki tematyczne, drogi rowerowe, baseny, hotele i pensjonaty. Beata Pawlikowska, podróżniczka i dziennikarka przyznaje, że po dwudziestu latach wojażowania po świecie jest absolutnie przekonana, iż Polska jest wyjątkowym krajem, nieporównywalnym z żadnym innym na świecie. Mamy wiele atrakcji, które mogą przyciągnąć turystów, a do tego bardzo pomysłowi i innowacyjni Polacy są w stanie te miejsca świetnie pokazać. Wystarczy mieć dobry pomysł, napisać projekt i starać się o fundusze unijne na jego realizację.

Uzyskane w pierwszych latach członkostwa 12,8 mld euro z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności oraz 67,3 mld euro postawione do dyspozycji na lata 2007-2013 sprawiają, że stajemy się największym beneficjentem środków unijnych wśród wszystkich państw członkowskich. Jak znaczący jest ich wpływ na wzrost gospodarczy, na rozwój regionów, poprawę sytuacji na rynku pracy, na sukcesy poszczególnych przedsiębiorców, można zobaczyć, studiując wnikliwie statystyki, a przede wszystkim - podróżując po kraju. Polska zmienia się, pięknieje, chociaż wciąż jeszcze zaliczamy się do biedniejszych państw Unii, a nasze dwa województwa – podkarpackie i lubelskie otwierają listę dwunastu najuboższych regionów UE.

Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że zapotrzebowanie na środki unijne jest ogromne - od początku uruchomienia programów operacyjnych do września 2007 r. liczba wniosków składanych przez beneficjentów była ponad dwukrotnie większa niż wsparcie z funduszy strukturalnych. Każdy eurocent mógłby być niemal natychmiast wykorzystany, gdyby nie przeszkody - w dużej mierze biurokratyczne, trudne wymogi formalne, a także nieprzestrzeganie obowiązujących terminów i inne zaniedbania ubiegających się o finansowanie. Do tej pory wykorzystaliśmy prawie 80 proc. funduszy unijnych z kwoty przyznanej Polsce na lata 2004-2006. Według oceny minister Elżbiety Bieńkowskiej z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, jest szansa na wykorzystanie funduszy strukturalnych w całości do końca tego roku, a w przypadku przedsiębiorców do końca pierwszego kwartału 2009. Projekty i harmonogram płatności zostały tak rozpisane, że nawet w programie rybołówstwo, gdzie sytuacja jest najgorsza, straty będą dużo mniejsze niż się spodziewano lub wręcz zerowe. Na wykorzystanie środków z Funduszu Spójności mamy czas do 2010 r. Największym beneficjentem są jednostki samorządu terytorialnego, które spożytkowały 44 proc. całości środków z UE, administracja rządowa i spółki skarbu państwa - 30 proc. - oraz przedsiębiorstwa – 12 proc. Środki przeznaczone zostały w głównej mierze na infrastrukturę transportową (35 proc.) i środowiskową (25 proc.). Z pozostałych pieniędzy mniej więcej po równo skorzystały projekty z obszaru zasobów ludzkich, wsparcia dla przedsiębiorstw, społeczeństwa informacyjnego oraz sektora rolnego i rybackiego. Do połowy 2007 r. zakończono prawie 50 tys. z 80 tys. projektów dofinansowywanych z funduszy unijnych. Szacuje się, że dzięki nim powstało ok. 320 tys. nowych miejsc pracy, wybudowano lub zmodernizowano ponad 2,5 tys. km dróg, wybudowano 92 oczyszczalnie ścieków, ponad 2 tys. km kanalizacji oraz ponad 5 tys. oczyszczalni przyzagrodowych.

Stoi przed nami ogromna szansa na rozwój. Co piąte euro z budżetu na lata 2007-2013 trafi do Polski. Łącznie z finansowaniem krajowym będziemy mieli do dyspozycji 107,9 mld euro. Ponad połowa środków unijnych zostanie przeznaczona na inwestycje w infrastrukturę i rozwój przedsiębiorstw (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego), jedna trzecia zasili inwestycje infrastrukturalne w rozwój dróg, kolei oraz ochronę środowiska (Fundusz Spójności), ok. 15 proc. zostanie poświęcone na projekty wzmacniające zasoby ludzkie (Europejski Fundusz Społeczny). Będą one wydawane w ramach 16 programów regionalnych i 6 programów ogólnokrajowych. Do tego dojdzie jeszcze pomoc finansowa, z jakiej skorzystają rolnicy i rybacy w ramach Wspólnej Polityki Rolnej oraz Wspólnej Polityki Rybackiej i inni beneficjenci w ramach programów wzmacniania konkurencyjności. Łączna wartość środków z UE przeznaczonych na dofinansowanie działań rozwojowych w Polsce wyniesie 85,4 mld euro, do czego dojdzie 11,86 mld euro z krajowych środków publicznych oraz ok. 6,4 mld euro ze źródeł prywatnych. Mamy więc niepowtarzalną okazję na dynamiczny rozwój, jeśli pieniądze zdołamy efektywnie wykorzystać. Warunkiem tego jest między innymi zmiana w obowiązujących obecnie przepisach prawnych.

Ocenia się, że największy wzrost dynamiki PKB związany z napływem środków unijnych będzie miał miejsce w latach 2010-2014 i może zwiększyć się nawet o 2 pkt. proc. Jak wynika z szacunków, w 2013 r. poziom PKB przy wykorzystaniu funduszy unijnych będzie o 11,7 proc. wyższy niż przy ich braku.

Ułatwienia w korzystaniu z funduszy unijnych zakłada tzw. perspektywa finansowa na lata 2007-2013. W istotny sposób zostały w niej uproszczone procedury, które dotychczas były jedną z barier utrudniających korzystanie z funduszy. Głównie małe i średnie przedsiębiorstwa miały problemy z formalną stroną wniosków, a także z egzekwowaniem płatności. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego obiecuje dalsze ułatwienia. Do akcji aktywnie włączył się sektor finansowy. - Chcemy zrobić wszystko, aby środki postawione do dyspozycji przez UE mogły być w pełni wykorzystane, a zwłaszcza, by nie pojawił się zarzut, że nie zostały wykorzystane z winy instytucji finansowych. Z naszego punktu widzenia jest szansa, aby absorpcja była całkowita– mówi Krzysztof Pietrewicz, prezes Związku Banków Polskich. - My bierzemy całkowitą odpowiedzialność za poprawność tych operacji od strony finansowej – zapewnia. Sektor bankowy na mocy porozumienia z rządem zgromadził blisko miliard złotych na funduszu poręczeń unijnych. Kapitał ten postawiony jest do dyspozycji tych, którzy mają niewystarczające zabezpieczenia, aby móc otrzymać współfinansowanie przez bank, warunkujące skorzystanie z funduszy unijnych.

Hanna Dziarska

Polecane

Wróć do strony głównej