Trybunał w Hadze: Radovan Karadżić winny ludobójstwa. Skazany na 40 lat więzienia

2016-03-24, 16:31

Trybunał w Hadze: Radovan Karadżić winny ludobójstwa. Skazany na 40 lat więzienia
Radovan Karadżić. Foto: PAP/EPA/ROBIN VAN LONKHUIJSEN

Trybunał ONZ w Hadze potwierdził 10 z 11 zarzutów wobec Radovana Karadżicia. Były przywódca bośniackich Serbów jest uznany za odpowiedzialnego m.in. za masakrę w Srebrenicy.

Posłuchaj

Radovan Karadżić odpowiada za inicjowanie czystek - mówi bałkanista dr Rigers Halili (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii w czwartek orzekł, że były przywódca bośniackich Serbów Radovan Karadżić ponosi odpowiedzialność karną za ludobójstwo w Srebrenicy; skazał go łącznie na 40 lat pozbawienia wolności. W lipcu 1995 roku w Srebrenicy wymordowano blisko 8 tys. muzułmańskich mężczyzn.

Trybunał w Hadze uznał Karadżicia za winnego 10 z 11 stawianych mu zarzutów. Sędzia haskiego Trybunału powiedział, że Karadżić zamierzał doprowadzić do wyeliminowania w Srebrenicy bośniackich mężczyzn wyznających islam i wydał zgodę na falę zabójstw. Uznano że Radovan Karadżić dopuścił się zbrodni przeciwko ludzkości, które obejmowały morderstwa i prześladowania.

Zgodnie z werdyktem, Karadżić ponosi tez osobistą odpowiedzialność za ponadtrzyletnie oblężenie Sarajewa, w wyniku którego zginęły tysiące osób. Sędzia O-Gon Kwon mówił podczas odczytywania wyroku, że bez bezpośredniego wsparcia ze strony Karadżicia niemożliwe byłoby oblężenie miasta.

Oznajmiono ponadto, że Karadżić ponosi osobistą odpowiedzialność za morderstwa i prześladowania bośniackich muzułmanów i Chorwatów podczas wojny w latach 90. Stwierdzono też, że jest odpowiedzialny za bezprawne branie zakładników - przedstawicieli sił pokojowych ONZ.

Sędziowie uznali natomiast, że nie ma wystarczających dowodów na jeden z dwóch zarzutów o ludobójstwo. W werdykcie stwierdzono, że siły bośniackich Serbów dopuściły się wprawdzie wielu zbrodni przeciwko bośniackim muzułmanom i bośniackim Chorwatom w czasie wojny trwającej od 1992 do 1995 roku, ale nie można ich kwalifikować jako ludobójstwo. Nie potwierdzono zatem drugiego zarzutu ludobójstwa, do którego miał doprowadzić w bośniackich miastach.

Prokuratura domagała się dla niego kary dożywotniego więzienia. Karadżić nie przyznawał się do winy.

Zdjęcie z 5 sierpnia 1993 roku - Radovan Karadżic (R) i dowódca wojskowy bośniackich Serbów Ratko Mladic; PAP/EPA/STRINGER

  PLEASE REFER TO THIS ADVISOR Zdjęcie z 5 sierpnia 1993 roku - Radovan Karadżić (R) i dowódca wojskowy bośniackich Serbów Ratko Mladić; PAP/EPA/STRINGER

Radovan Karadżić przez 13 lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwośc pod przybraną tożsamością. W lipcu 2008 roku został aresztowany w Belgradzie i przekazany w ręce Trybunału w Hadze.

Karadżić ukrywał się jako "Dragan Drabić". Fot. PAP/EPA/SPRINGER
Karadżić ukrywał się jako "Dragan Drabić". Fot. PAP/EPA/SPRINGER

Skandal w Bośni i Hercegowinie

Zaledwie kilka dni przed ogłoszeniem wyroku, w minioną niedzielę, urzędnicy serbscy z Bośni i Hercegowiny nadali imię Radovana Karadżicia jednemu z akademików studenckich w Pale. Tablicę z jego imieniem odsłonił Milorad Dodik, prezydent Republiki Serbskiej - prowincji Serbów bośniackich w Bośni i Hercegowinie. Dodik jest krytykiem Trybunału badającego zbrodnie Karadżcicia i stwierdził, że gest uczczenia postaci Karadżicia, kilka dni przed wyrokiem, nie jest przypadkowy. Jego samego określił jako "człowieka, który położył fundamenty pod Republikę Serbską”.

Ten incydent pokazuje, kim jest Radovan Karadżić m.in. dla części serbskich nacjonalistów z Bośni. "Dla wielu Serbów to bohater, podobny do tych z epickiej serbskiej poezji"; uznawany jest przez niektórych za "męczennika". m.in. za to, że nie ugiął się przed Trybunałem w Hadze – tak wyjaśnił tę sytuację w wypowiedzi dla AFP 31-letni lekarz z Pale, Milan Gluhvić.

Wcielone zło?

Międzynarodowa opinia publiczna widzi w Karadżiciu przede wszystkim sprawcę najgorszych horrorów, do jakich doszło do po drugiej wojnie światowej – przypomina agencja AFP.

Republika, którą stworzył, przyniosła „obozy śmierci, masowe egzekucje, ludobójstwo, do serca kontynentu, który łudził się, że tego rodzaju okropieństwa już nigdy go nie dotkną" – podsumował autor nowej biografii Karadżciai, dziennikarz Julian Borger. Richard Holbrooke, jeden z architektów porozumienia pokojowego z Dayton z 1995 roku, stwierdził, że Karadżić jest jednym z najgorszych ludzi "na świecie". - Byłby adekwatnym nazistą – stwierdził Holbrooke w wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel”, udzielonym po aresztowaniu Karadżicia.

100 tysięcy ofiar wojny

Porozumienie pokojowe podzieliło Bośnię i Hercegowinę na dwa na poły niezależne jednostki, Republikę Serbską i Federację Bośni i Hercegowiny.

Szacuje się, że trzyletni wojna zakończona porozumieniem z Dayton w 1995 roku pochłonęła życie 100 tysięcy osób, a około połowy mieszkańców Bośni, 2,2 miliona, musiało wówczas opuścić swoje domy.

Bośnia do dziś nie może się uporać z nienawiścią

Karadżić odpowiada za nienawiść etniczną na Bałkanach - za to, że sąsiad stanął tam przeciwko sąsiadowi - mówi bałkanista dr Rigers Halili.

Jak mówił Halili - Karadżić jako prezydent (Republiki Serbskiej) był liderem politycznym i wykonawczym - z czego właśnie wzięły się oskarżenia o wojenne zbrodnie, których lista jest długa.

Wykładowca Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego podkreślił jednak, że nie chodzi tu tylko o zbrodnie wojenne, którym najgłośniejszym przykładem jest masakra ponad 8000 cywilów w Srebrenicy, ale też o wciągnięcie żyjących obok siebie od wieków społeczności w walki w imię nienawiści etnicznej.

Karadźić oskarżony jest o inicjowanie potężnego procesu czystek etnicznych, o nakierowanie tej wojny w stronę zbrodni przeciw ludzkości, przeciw cywilom – powiedział bałkanista.

- Nie jest tak, że wojska tylko dokonały najgorszego. Najgorsze jest w Bośni to, że sąsiad zabił sąsiada i że zgwałcił jego córkę, którą znał od dziecka. To jest trauma, z którą to społeczeństwo nie może się uporać do dzisiaj. Chodzi o to, że idea czystości etnicznej nabrała wymiaru zbrodni w życiu codziennym. To się właśnie stało w Bośni i Hercegowinie. I za to, moim zdaniem, osobiście odpowiedzialny jest Radovan Karadżić – ocenił bałkanista.

IAR/PAP/AFP/agkm

Wideo: Trybunał odczytuje wyrok w sprawie Karadżcia

Wideo: film BBC o Karadżiciu.


Polecane

Wróć do strony głównej