Wizyta prezydentów w Kijowie. Müller: są liderzy, którzy odważnie mówią o obronie suwerenności Ukrainy

2022-04-13, 11:20

Wizyta prezydentów w Kijowie. Müller: są liderzy, którzy odważnie mówią o obronie suwerenności Ukrainy
Wojna na Ukrainie. Müller: Europa robi zdecydowanie za mało. Foto: PAP/Paweł Supernak

Rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się na antenie Polskiego Radia Koszalin do tematu wizyty, którą w Kijowie złożą prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. - Trzeba pokazywać, że są liderzy, którzy odważnie mówią o obronie suwerenności Ukrainy - podkreślił.

- Europa robi zdecydowanie za mało, to jest oczywiste, bo Władimir Putin jest nieugięty, jeżeli chodzi o zbrodnicze działania na terenie Ukrainy. Gdyby nie Polska, gdyby nie kraje Europy Środkowo-Wschodniej, to szczerze mówiąc, Zachód już dawno szukałby jakiegoś bardzo niekorzystnego rozwiązania, które by pozwalało na dalsze prowadzenie stosunków gospodarczych z Rosją - powiedział Piotr Müller w Polskim Radiu Koszalin, pytany o działania państw europejskich w kontekście wojny na Ukrainie.

Dodał, że Rosja to państwo o charakterze totalitarnym, które "ma chęć poszerzyć się nie tylko o Ukrainę, ale również o inne obszary europejskie i to trzeba głośno mówić". Stwierdził, że ma "gorzkie doświadczenia" z rozmów z przedstawicielami państw zachodnich, którzy wykazują brak zrozumienia specyfiki regionu i sposobu funkcjonowania Rosji, także w kontekście zbrodni okresu stalinowskiego.

Wojna na Ukrainie. Müller o "budowaniu świadomości w  Europie"

- My, przez te doświadczenia, z krajami Europy Środkowo-Wschodniej możemy budować większą świadomość krajów Europy Zachodniej, aczkolwiek idzie to bardzo trudno, bo sieć powiązań polityczno-biznesowych na Zachodzie z Rosjanami jest ogromna - stwierdził rzecznik rządu.

>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

Zapytany o "czerwone linie" - których przekroczenie przez Rosję miałoby wywołać bardziej zdecydowaną reakcję, powiedział, że zostały one "dawno, dawno przekroczone".

- "Czerwoną linią" było wkroczenie na teren suwerennego państwa przez Rosję. (…) Każda następna rzecz to jest po prostu branie odpowiedzialności przez Unię Europejską również za te zbrodnie, które się tam (na Ukrainie - red.) dzieją. Niestety, jeżeli my nie pójdziemy dalej z sankcjami, jeżeli nie pójdziemy dalej ze wsparciem Ukrainy w zakresie możliwości uzbrojenia (…), to Unia Europejska, wszystkie państwa, które się na to nie godzą, biorą za to współodpowiedzialność - powiedział Müller.

Napaść Rosji na Ukrainę. Wizyta prezydentów w Kijowie

Zaznaczył przy tym, że widzi dużą przemianę wśród społeczeństw zachodnich, które wykazują się dużo większą empatią i zrozumieniem sytuacji niż elity polityczno-biznesowe. Jak ocenił, zarówno presja ze strony państw środkowoeuropejskich, jak i ta oddolna pozwoli "kropla po kropli drążyć skałę braku współczucia". Wskazał, że sankcje wobec Rosji są coraz większe, ale nadal niewystarczające.

Odnosząc się do znaczenia i symboliki wizyty w Kijowie prezydentów: Polski - Andrzeja Dudy, Litwy - Gitanasa Nausedy, Łotwy - Egilsa Levitsa i Estonii - Alara Karisa, powiedział, że społeczności międzynarodowej "trzeba pokazywać, że są liderzy, którzy odważnie mówią o obronie suwerenności Ukrainy".

Rosja-Ukraina. Müller: rodzaj presji moralnej

- Te symbole mają nie tylko wymiar medialny, ale zmieniają również myślenie o tym konflikcie i nabiera to większego znaczenia, jest rodzajem presji moralnej - powiedział rzecznik rządu.

Jak zaznaczył, taka wizyta "nie jest łatwa", ale dodał, że liczy na to, iż w związku wycofaniem się wojsk rosyjskich spod frontu kijowskiego "warunki bezpieczeństwa są lepsze" niż podczas marcowej wizyty premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, premiera Czech Petra Fiali oraz premiera Słowenii Janeza Janszy.

Czytaj także:

***

Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału ukraińskiego radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

pb

Polecane

Wróć do strony głównej