Tajfun Rai uderzył w Filipiny. Nowy bilans mówi o aż 405 ofiarach śmiertelnych
2021-12-31, 13:46
Jak poinformowała filipińska agencja zarządzania kryzysowego, do 405 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych na skutek uderzenia tajfunu Rai, który w połowie grudnia spustoszył centralne prowincje kraju. Wciąż trwają także poszukiwania zaginionych osób. Straty infrastrukturalne wyceniono na 459 mln dolarów.
Wcześniej policja informowała o 208 zabitych na skutek przejścia tajfunu. Ponad 1000 odniosło obrażenia. Nadal niewyjaśniony jest los 82 zaginionych. Jedna trzecia z ponad 500 tys. uszkodzonych przez Rai domów została doszczętnie zniszczona. Straty infrastrukturalne wyceniono na 459 mln dolarów.
W prowincjach środkowej części państwa nadal nie zapewniono wystarczających dostaw pomocowych dla tysięcy mieszkańców, którzy nie mają prądu i wody.
Filipiny liczą straty
Rai był 15 i najbardziej tragicznym w skutkach cyklonem, jaki uderzył w tym roku w to wyspiarskie państwo Azji Południowo-Wschodniej. - Tajfun spowodował ogromne zniszczenia, to było jak bomba zrzucona na północne regiony (prowincji - red.) Bohol - powiedział Anthony Damalerio, regionalny szef agencji ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Z kolei gubernator Surigao del Norte Francisco Matugas wskazał, że "jest problem z zapewnieniem schronienia tym, którzy stracili dach nad głową, zwłaszcza teraz, gdy w prowincji panuje pora deszczowa".
Każdego roku liczące 110 mln mieszkańców Filipiny nawiedza około 20 sztormów i tajfunów. Archipelag, na którym położony jest kraj, znajduje się w aktywnym sejsmicznie Pacyficznym Pierścieniu Ognia, co sprawia, że Filipiny są jednym z najbardziej narażonych na katastrofy naturalne krajów świata.
ng