Polscy żołnierze w drodze do domu. Opuszczają Afganistan po 20 latach

2021-06-25, 05:25

Polscy żołnierze w drodze do domu. Opuszczają Afganistan po 20 latach
Po zamachach 11 listopada 2001 r. NATO użyło art. 5 traktatu waszyngtońskiego - mówiącego o wspólnej obronie w razie ataku na jednego z sojuszników - i postanowiło o misji w Afganistanie. Foto: PAP/EPA/NAWEED HAQJOO

Polscy żołnierze rozpoczęli powrót z Afganistanu. Według prezydenta Andrzeja Dudy, minionej nocy do kraju miała wrócić pierwsza grupa żołnierzy. Polacy wchodzą w skład misji NATO i podobnie jak cały Sojusz mają ostatecznie opuścić Afganistan do 11 września. Tym samym zakończy się trwająca dwie dekady obecność obcych wojsk w tym kraju.

Powiązany Artykuł

Mirwais Nab free tt MSZ Afganistan 1200.jpg
"Zainwestowaliśmy we wspólne relacje". Wiceszef MSZ Afganistanu o współpracy z Polską

Zagraniczne wojska pojawiły się w Afganistanie zaraz po obaleniu przez USA władzy talibów w 2001 r. Polacy najpierw wysłali na miejsce niewielką grupę saperów, a w 2007 r. weszli w skład największej jak dotąd misji NATO. W sumie przez Afganistan przewinęło się ok. 30 tys. Polaków. 44 żołnierzy zginęło.

Posłuchaj

Afganistan: polscy żołnierze w drodze do domu - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR) 0:52
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Ambasador Afganistanu w Warszawie Tahir Qadiry mówił niedawno Polskiemu Radiu, że po wyjeździe żołnierzy jego kraj nadal będzie współpracował z Zachodem, w tym z Polską, choć w inny sposób.

- To nowy rozdział współpracy z naszymi międzynarodowymi partnerami, którzy nadal będą wspierać finansowo afgańskie wojsko i policję. To także nowy rozdział politycznego wspierania Afganistanu przez Zachód. Mamy przecież wspólne cele, bo razem walczymy z międzynarodowym terroryzmem. Nadal pozostaną też wspólne wyzwania jak przemyt narkotyków, przestępczość czy nielegalna migracja - powiedział.

Współpraca na linii Polska-Afganistan

Dwa tygodnie temu w Warszawie gościł wiceminister spraw zagranicznych Afganistanu. Polityk rozmawiał z polskimi władzami o możliwej współpracy gospodarczej, kulturalnej i w kwestiach bezpieczeństwa.

W Afganistanie tymczasem rosną obawy o przyszłość. Eksperci nie wykluczają, że po wyjeździe obcych wojsk talibowie mogą spróbować siłą przejąć władzę. W ostatnich tygodniach w kraju znacząco wzrósł poziom przemocy, a rebelianci przejmują kontrolę nad kolejnymi dystryktami. Niedawno wygnali rządowe siły z jednego z posterunków na granicy z Tadżykistanem.

dz/pb

Polecane

Wróć do strony głównej