Polscy lekarze dotarli do Lombardii. Będą wspierać Włochów w walce z pandemią

2020-03-30, 19:55

Polscy lekarze dotarli do Lombardii. Będą wspierać Włochów w walce z pandemią
Polscy lekarze mają przez 10 dni pomagać miejscowym medykom ze szpitala polowego w Brescii. Foto: Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej

Piętnastu polskich lekarzy dotarło do Lombardii. Wojskowy samolot w medykami na pokładzie wylądował we Włoszech. Polacy polecieli tam, by pomóc miejscowym lekarzom w mieście Brescia w walce z epidemią koronawirusa.

Posłuchaj

Region Lombardii jest teraz epicentrum pandemii we Europie - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

mid-epa08326601(1).jpg
Pozytywne informacje z Włoch. Spada liczba zakażonych w Lombardii

To właśnie region Lombardii jest teraz epicentrum pandemii we Europie. Ponad 50 proc. ofiar śmiertelnych we Włoszech, kraju najbardziej dotkniętego wirusem, pochodzi właśnie z Lombardii. Polscy lekarze mają przez 10 dni pomagać miejscowym medykom ze szpitala polowego w Brescii.

Polscy lekarze pomagają we Włoszech - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)

Jeden z lekarzy, Paweł Szczuciński z Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej mówił przed wylotem z Warszawy, że chodzi zarówno o wsparcie dla Włochów, ale też o doświadczenia, które mogą przydać się w przyszłości.

"Chcemy dać im oddech"

- Giną tam nasi koledzy: lekarze, pielęgniarki, ratownicy włoscy. Są tak przeciążeni pracą, że chcemy chociaż przez chwilę dać im oddech, być może w ten sposób uratować kilkoro z nich. Po drugie, co bardzo ważne, chcemy zajrzeć w paszczę tego lwa, zanim pojawi się w naszym kraju. Być może w ten sposób będziemy w stanie lepiej się przygotować na nadejście epidemii w Polsce - dodał.

Powiązany Artykuł

koronawirus_1200 (1).jpg
"Jesteśmy dalej w pełni tego kryzysu". Włochy przedłużają restrykcje

W 15-osobowej grupie są lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie oraz medycy ze specjalnego zespołu ratunkowego Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. Wszyscy zostali przed wylotem przebadani na obecność koronawirusa i są zdrowi. Wzięli też ze sobą dodatkowe środki ochrony osobistej, a po powrocie do kraju przejdą kwarantannę.

Ambasador Włoch w Polsce Aldo Amati dziękował przed wylotem za polską pomoc. - W tym momencie tak smutnym i trudnym chcę podziękować wam za pomoc. My Włosi będziemy pamiętać ten moment. Mam nadzieję, że ta tragedia szybko się skończy - dodał.

Brakuje leków, łóżek, sprzętu

Ocenia się, że co trzecia ofiara śmiertelna COVID-19 na świecie to właśnie Włoch. Chorych jest tak wielu, że w szpitalach brakuje łóżek i leków, a wśród ofiar śmiertelnych są także lekarze. Kilka krajów już wysłało na miejsce swoją pomoc. Do Włoch przylecieli m.in. lekarze z Kuby i Albanii.

Według najnowszych danych włoskiej obrony cywilnej, w ciągu ostatniej doby na powikłania związane z koronawirusem we Włoszech zmarło 812 osób, a łączna liczba ofiar to 11,5 tysiąca czyli trzy razy więcej niż w Chinach. Łączna liczba wszystkich zakażonych to 101 tysięcy.

pb

Polecane

Wróć do strony głównej