Alarmujące dane ONZ. Setki tysięcy Syryjczyków uciekło przed wojskami al-Assada

2020-01-16, 13:29

Alarmujące dane ONZ. Setki tysięcy Syryjczyków uciekło przed wojskami al-Assada
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Istvan Csak/ Shutterstock

Około 350 tys. syryjskich cywilów, w większości kobiet i dzieci, musiało w ostatnich tygodniach opuścić domy w wyniku wznowionej w grudniu ofensywy sił prezydenta Baszara el-Asada w prowincji Idlib - podało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA).

  • ONZ twierdzi, że w syryjskiej prowincji Idlib wysiedlono około 350 tysięcy osób, głównie kobiet i dzieci
  • Ludzie ci mieli opuścić swoje domy od początku grudnia, po rozpoczęciu przez siły rządowe ofensywy przeciwko kontrolującym prowincję rebeliantom
  • Według Biura Koordynacji Spraw Humanitarnych ONZ, uchodźcy szukają schronienia przy granicy z Turcją
  • Sytuacja humanitarna w prowincji Idlib ciągle się pogarsza, od kilku tygodni artyleria syryjskiej armii i rosyjskie samoloty bombardują tam miasta i wsi. Ofensywę przeciwko rebeliantom wspierają proirańskie milicje
  • W niedzielę weszło w życie zawieszenie broni, uzgodnione przez Turcję i Rosję, ale po dwóch dniach bombardowania wznowiono

OCHA w swoim raporcie alarmuje, że sytuacja humanitarna w Idlibie nadal pogarsza się w wyniku eskalacji działań wojennych mimo obowiązującego od 12 stycznia zawieszenia broni, które zostało uzgodnione między wspierającą syryjskie siły Rosją a Turcją, popierającą syryjskich rebeliantów, dla których Idlib jest ostatnim bastionem.

Powiązany Artykuł

Polska pomaga PAP 1200.jpg
"Polska pomaga. Na ratunek Syrii". Wspaniały koncert charytatywny

Poszukiwanie schronienia w pobliżu tureckiej granicy

ONZ uściśla, że uciekinierzy szukają schronienia głównie na obszarach przygranicznych z Turcją. - Ta ostatnia fala przesiedleń pogarsza już i tak tragiczną sytuację humanitarną w Idlibie - powiedział David Swanson, rzecznik regionalnego oddziału OCHA z siedzibą w stolicy Jordanii Ammanie.

Wcześniej Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informowało, że co najmniej 39 osób zginęło w ciągu ostatnich kilkunastu godzin w starciach między siłami reżimu syryjskiego a dżihadystycznymi bojownikami w Idlibie. Reżim Asada i jego sojusznicy odbili dwie wioski przy drodze do Maarat al-Numan i znajdują się obecnie w odległości siedmiu kilometrów od tego strategicznego miasta.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Syria: nalot na bazę lotniczą powiązaną z Iranem. Damaszek oskarża Izrael

Swój raport opublikowała także Niezależna Międzynarodowa Komisja Śledcza do spraw Syrii, utworzona w 2011 roku przez Radę Praw Człowieka ONZ. Komisja wezwała do repatriacji dzieci zagranicznych dżihadystów, walczących w Syrii z rządem w Damaszku.

Trudna sytuacja syryjskich dzieci

Według raportu dzieci te znajdują się w "szczególnie niepewnej" sytuacji, bowiem nie posiadają syryjskich dokumentów tożsamości, a dokumenty z krajów ich rodziców nie są uznawane przez władze Syrii. Śledczy wzywają kraje pochodzenia zagranicznych dżihadystów do podjęcia "natychmiastowych kroków w celu uproszczenia rejestracji obywateli urodzonych w Syrii, bowiem ostatecznym celem jest jak najszybsza repatriacja ich i ich opiekunów".

Powiązany Artykuł

syria shutterstock 1200.jpg
Pentagon: wojsko przeprowadziło naloty w Iraku i Syrii

- Wszystkie państwa mają jasno określone obowiązki w zakresie pomocy dzieciom, w tym ochrony przed bezpaństwowością. Nieprzestrzeganie tych podstawowych zasad stanowiłoby wyraźne odstępstwo od tego obowiązku - oświadczyła Hanny Megally, członkini Komisji.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Bośnia i Hercegowina: obywatel kraju skazany za walki w Syrii

Na początku listopada 2019 roku Marie-Dominique Parent z biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka oszacowała, że w obozach w północno-wschodniej Syrii przebywa 700-750 dzieci rodziców będących obywatelami UE i walczących w Idlibie z syryjskim reżimem. W sumie, jak oceniła Parent, 4 tys. kobiet i 8 tys. dzieci pochodzących spoza granic Syrii przebywa w trzech obozach dla przesiedleńców w ogarniętym konfliktem zbrojnym regionie Syrii.

Miliony przesiedleńców

W wojnie w Syrii, która rozpoczęła się w marcu 2011 roku od stłumienia przez syryjskie siły bezpieczeństwa prodemokratycznych protestów, a później przekształciła w konflikt regionalny z udziałem mocarstw, śmierć poniosło ponad 380 tys. ludzi, w tym 115 tys. cywilów. 12 milionów ludzi musiało opuścić swoje domy, część z nich uciekła z kraju, w tym głównie do Turcji.


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej