Nowelizacja ustawy o emeryturach pomostowych: to nie rewolucja

2022-03-11, 17:45

Nowelizacja ustawy o emeryturach pomostowych: to nie rewolucja
Nowelizacja ustawy o emeryturach pomostowych: to nie rewolucja. Foto: shutterstock.com/thodonal88

Wszystkie kluby poselskie poparły rządowy projekt nowelizacji ustawy o emeryturach pomostowych. To potrzebne zmiany - mówią w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl związki zawodowe i pracodawcy. Ale na tym ich jednomyślność się kończy.

Po pierwsze, trzeba rozszerzyć zakres podmiotowy ustawy, po drugie system emerytur pomostowych nie powinien wygasać - postulują przedstawiciele związków zawodowych. Nie powinniśmy rozbudowywać katalogu uprawnionych - twierdzą z kolei pracodawcy i uważają, że ustalona w ustawie cezura czasowa uprawniająca do ubiegania się o pomostówkę - konieczność przepracowania choćby jednego dnia w szczególnych warunkach lub wykonywania pracy o szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 r. się sprawdza i należy ją utrzymać.

Szczególne warunki i szczególny charakter

Praca w szczególnych warunkach to "prace związane z czynnikami ryzyka, które z wiekiem mogą z dużym prawdopodobieństwem spowodować trwałe uszkodzenie zdrowia, wykonywane w szczególnych warunkach środowiska pracy, determinowanych siłami natury lub procesami technologicznymi, które mimo zastosowania środków profilaktyki technicznej, organizacyjnej i medycznej stawiają przed pracownikami wymagania przekraczające poziom ich możliwości, ograniczony w wyniku procesu starzenia się jeszcze przed osiągnięciem wieku emerytalnego, w stopniu utrudniającym ich pracę na dotychczasowym stanowisku". A prace o szczególnym charakterze to te, które wymagają szczególnej odpowiedzialności oraz szczególnej sprawności psychofizycznej "których możliwość należytego wykonywania w sposób niezagrażający bezpieczeństwu publicznemu, w tym zdrowiu lub życiu innych osób, zmniejsza się przed osiągnięciem wieku emerytalnego na skutek pogorszenia sprawności psychofizycznej związanego z procesem starzenia się".

Czym są pomostówki

We wrześniu 2021 r. 36,9 tys. osób pobierało emeryturę pomostową. Plan finansowy Funduszu Emerytur Pomostowych na 2022 r. zakłada, że takich świadczeniobiorców będzie 41,1 tys. Czym takie emerytury są? Emerytura pomostowa to świadczenie okresowe. Do czasu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego mogą ją pobierać osoby, które pracowały w szczególnych warunkach lub wykonywały pracę o szczególnym charakterze. Ale muszą spełnić kilka warunków, m.in. pracować tak choćby jeden dzień przed 1 stycznia 1999. Jeśli zatrudniły się po tej dacie, o pomostówkę ubiegać się nie mogą. Zdaniem pracodawców tak powinno zostać.

Osoby, które będą miały uprawnienia do emerytury pomostowej, zaczynały swoją pracę 20, 30 lat temu. Wtedy ich praca była niebezpieczna i niszczyła zdrowie. Ci, którzy weszli na rynek pracy kilka lat temu, pewnie takich argumentów nie będą mieli. Oczywiście wykonują ten sam zawód, ale na tyle rozwinęła się technika i technologia, że to nie jest już praca w bardzo trudnych, spartańskich warunkach - wyjaśnia w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl dr Antoni Kolek reprezentujący Pracodawców RP. Związki zawodowe uważają, że to niesprawiedliwe. Chcą, by - jak mówi Katarzyna Duda z OPZZ - "osoby, które wkraczają na rynek pracy lub już są na nim od wielu lat i pracują w ciężkich warunkach, ramię w ramię z osobami, które dostaną emerytury pomostowe, taką szansę też miały". A NSZZ Solidarność w swoim wniosku do Trybunału Konstytucyjnego wskazał, że o przysługiwaniu prawa do emerytury pomostowej powinny decydować szczególne warunki lub charakter pracy określone w oparciu o kryteria medyczne, a nie datę rozpoczęcia pracy.

Rozszerzać czy nie rozszerzać

Związkowcy od lat domagają się też, by katalog stanowisk i zawodów objęty ustawą był rozszerzony. - Ustawa o emeryturach pomostowych pozbawiła prawa do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę szereg grup zawodowych, których warunki wykonywania pracy wcale się nie polepszyły. Zwracają na to uwagę ogólnopolskie instytucje ochrony pracy - mówi członek prezydium Forum Związków Zawodowych Krzysztof Małecki.

- Wydaje się, że system emerytur pomostowych powinien funkcjonować, ale nie powinien mieć charakteru zbyt powszechnego, a katalogu prac o szczególnym charakterze lub w szczególnych warunkach nie powinniśmy zbytnio rozbudowywać. Dziś, jeśli ktoś ze względu na swój stan zdrowia czy wiek nie jest w stanie wykonywać obecnej pracy, ma wiele możliwości przekwalifikowania się - uważa dr Antoni Kolek.

Nowelizacja potrzebna, ale nie rewolucyjna

Związkowcy i pracodawcy zgadzają się w jednym - proponowana nowelizacja jest potrzebna. Co się ma zmienić? Dla związkowców najważniejsze jest to, że aby złożyć wniosek o emeryturę pomostową, nie trzeba będzie wcześniej zwolnić się z pracy. Bywały bowiem sytuacje, że wnioskodawca zostawał bez środków do życia - pomostówki mu nie przyznano, a z pensji sam musiał zrezygnować. A pracodawcy podkreślają nadanie Inspekcji Pracy kompetencji umożliwiającej jej weryfikowanie zatrudnienia w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze, bo bywało, że pracodawca odprowadzał składki na Fundusz Emerytur Pomostowych (z tych m.in. pieniędzy pomostówki są finansowane - red.), a pracownik pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze nie świadczył - lub odwrotnie.

Wszystko jeszcze przed nami?

Eksperci od ubezpieczeń społecznych powtarzają, że wcześniej czy później czeka nas dyskusja nad całym systemem emerytalnym, a emerytura obywatelska to tylko jedna z propozycji. Wtedy, być może, sprawa emerytur pomostowych, traktowana jako całość, powróci. 

Czytaj także:

Ewa Zarzycka

Polecane

Wróć do strony głównej