Tusk chce zaangażowania NATO w sytuację na granicy. W sierpniu bagatelizował sprawę

2021-11-08, 23:51

Tusk chce zaangażowania NATO w sytuację na granicy. W sierpniu bagatelizował sprawę
Donald Tusk. Foto: shutterstock/Drop of Light

- Może już czas zastanowić się, czy nie powinniśmy uruchomić art. 4 NATO, jeśli nasza granica będzie bezpośrednio zagrożona presją fizyczną przy udziale służb białoruskich - mówił w poniedziałek lider PO Donald Tusk. Tymczasem w połowie sierpnia bagatelizował on kwestię napływu imigrantów nad wschodnią granicę Polski. Przekonywał, że to "biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi". 

W okolicach przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi pojawiło się - według polskich szacunków - około kilku tysięcy migrantów podprowadzonych do linii granicznej przez białoruskie służby i wojsko. Polscy funkcjonariusze i wojskowi odparli próby siłowego wkroczenia na terytorium naszego kraju.

Powiązany Artykuł

granica 663 tt.png
"Grupy migrantów rozlokowały się przy polskiej granicy". Żaryn o sytuacji w okolicach Kuźnicy

Lider PO Donald Tusk mówił na konferencji prasowej, że jest "bardzo zaniepokojony tym, co dzieje się dzisiaj i co będzie się prawdopodobnie działo w najbliższych godzinach na naszej wschodniej granicy". Jak mówił, biorąc pod uwagę fakt, że w tę presję, jaka wywierana jest na naszą granicę zaangażowane są służby białoruskie, "to zagrożenie wydaje się poważniejsze, niż tylko wynikające z faktu nielegalnej migracji". - Jesteśmy w przededniu bez wątpienia zaostrzenia naszych relacji ze wschodnim sąsiadem, one i tak nie są dobre - zauważył.

- Jeżeli miałoby dojść do jakichkolwiek aktów przemocy, szczególnie przy wsparciu białoruskich funkcjonariuszy czy żołnierzy, to jest to dokładnie ten moment, kiedy władza powinna natychmiast zacząć rozmawiać ze wszystkimi obywatelami, w tym z opozycją - ocenił. Przypomniał przy tym, że także prezydent ma pewne instrumenty, takie jak choćby Rada Bezpieczeństwa Narodowego.

- Ale to, co jest najważniejsze, to być może już czas zastanowić się, czy nie powinniśmy uruchomić art. 4 NATO, jeśli nasza granica będzie bezpośrednio zagrożona presją fizyczną przy udziale Białorusinów, tzn. mówię o służbach białoruskich - dodał szef PO. - W mojej ocenie jest to absolutnie powód do tego, aby uruchomić konsultacje w ramach Paktu Północnoatlantyckiego, ponieważ dotyczy to już bezpieczeństwa całej wschodniej granicy Unii Europejskiej i państw NATO-wskich, takich jak Polska i Litwa - dodał. 

"To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi"

Użytkownik Twittera Maciej Stańczyk przypomniał wypowiedź Donalda Tuska, który skomentował wypowiedź wicepremiera i ministra kultury narodowej Piotra Glińskiego. Wicepremier mówił w rozmowie z Polsat News, że Polska "obroni się" przed ewentualną falą uchodźców z Afganistanu.

Czytaj także:

Szef PO ocenił te słowa jako "kompromitujące". - To tak, jakby ci ludzie nam wojnę wypowiedzieli. To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi i nie trzeba robić takiej obrzydliwej, ponurej propagandy, wymierzonej w migrantów, bo to są ludzie, którzy potrzebują pomocy - mówił Donald Tusk. 

Posłowie KO przeciwko budowie zapory

14 października Sejm uchwalił specustawę o budowie trwałej zapory na granicy z Białorusią. Zgodnie z regulacją na polskiej granicy powstanie bariera zabezpieczająca przed nielegalną migracją.

Powiązany Artykuł

Granica zapora mur free 1200.jpg
Projekt zapory na granicy z Białorusią. Szef MSWiA przedstawił szczegóły

Za przyjęciem ustawy głosowało 274 posłów, 174 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Z klubu PiS głosowało 226 posłów, wszyscy byli za. Budowę zapory poparło także wszystkich 24 posłów klubu PSL-Koalicja Polska, 10 posłów Konfederacji (wszyscy, którzy głosowali), wszystkich pięciu głosujących posłów Porozumienia, wszyscy spośród trzech głosujących posłów Kukiz'15, a także trzech posłów koła Polskie Sprawy i trzech posłów niezrzeszonych. 

Przeciwko budowie trwałej zapory głosowało 121 posłów Koalicji Obywatelskiej (Bogusław Sonik wstrzymał się od głosu), 46 głosujących posłów Lewicy i sześciu głosujących posłów Polski 2050. 


Twitter, PAP, PAP.pl/ mbl

Polecane

Wróć do strony głównej