Kolejni "Zawołani po imieniu". Instytut Pileckiego upamiętnił ofiary hitlerowskich zbrodni

2021-06-25, 17:56

Kolejni "Zawołani po imieniu". Instytut Pileckiego upamiętnił ofiary hitlerowskich zbrodni
Tablica upamiętniająca Bolesława Książka . Foto: Polskie Radio/Witold Banach

Dziś w Olesinie i Porębie koło Ostrowi Mazowieckiej uczczeni zostali Żydzi i Polacy zamordowani przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej. Uroczystości były częścią programu prowadzonego przez Instytut Pileckiego "Zawołani po imieniu".

W Olesinie upamiętniono Bolesława Książka zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydowi w czasie drugiej wojny światowej. Natomiast w Porębie ustawiono pamiątkową macewę w miejscu pochówku kilkorga Żydów zamordowanych przez niemieckich żandarmów, najpewniej w styczniu 1943 roku.

Powiązany Artykuł

shutterstock_zydzi-1200.jpg
"Zawołani po imieniu". Odsłonięto tablicę upamiętniającą Piotra Kościeleckiego

Podczas uroczystości w Porębie dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski mówił, że ustawienie macewy w miejscu spoczynku Żydów ma wyjątkowe znaczenie. Jak dodał, "mogliśmy do tego miejsca dotrzeć i razem z fundacją Zapomniane doprowadzić do ustawienia tej - na razie drewnianej - macewy - aby oddać cześć tym zapomnianym ofiarom Holokaustu".

Naczelny rabin Polski Michael Schudrich odmówił przy macewie żydowską modlitwę za zmarłych "El Male Rachamim", po której podkreślał, że dziś dopełniony został obowiązek wobec zmarłych. Jak powiedział - "zrobiliśmy coś, co jest podstawową ludzką rzeczą. Każdy człowiek umrze i chce, by jego grób był szanowany".

W miejscu, w którym została ustawiona drewniana macewa, spoczywa prawdopodobnie sześcioro Żydów, w tym jedenastoletnia dziewczynka.
W Olesinie odsłonięto tablicę upamiętniającą Bolesława Książka, który został zamordowany 12 maja 1943 przez Niemców za pomoc udzieloną żydowskiemu chłopcu Idelowi.

Posłuchaj

We wsi Poręba uczczeni zostali Żydzi zamordowani przez Niemców w czasie II wojny światowej. Relacja Witolda Banacha (IAR) 0:51
+
Dodaj do playlisty

Upamiętnienie Bolesława Książka

Powiązany Artykuł

domańscy 1200 pap.jpg
Zamordowano ich za pomoc Żydom. Instytut Pileckiego uhonorował rodzinę Domańskich

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin podczas uroczystości podkreśliła, że przywołanie i upamiętnienie Bolesława Książka ma wyjątkowe znaczenie dla lokalnej społeczności, ponieważ będzie ona mogła przez jego pryzmat poznawać tragiczne losy Polaków i Żydów podczas okupacji niemieckiej. Wiceminister Gawin zaznaczyła, że uroczystość "odwołuje wyrok śmierci", bo - jak wskazała - "człowieka zabija się dwa razy - raz fizycznie, a drugi raz przez niepamięć. - I ta pamięć i szacunek jest wspólnym obowiązkiem Polaków i Żydów - dodała.

W imieniu rodziny Bolesława Książka podziękowała jego krewna Anna Lagos, która podkreśliła niezwykłe znaczenie tablicy pamiątkowej przymocowanej do głazu na rozstaju dróg w Olesinie. Jak mówiła, "ten kamień będzie mówił prostymi słowami: a dlaczego to Bolka zabili, zastrzelili, za co? Za dobroć, za poczucie sprawiedliwości i za odpowiedzialność. Bo wiem, że przyrzekł ojcu tego chłopca, że będzie się nim opiekował. A dlaczego zabili tego chłopca? Zabili go za narodowość".

Dyrektor Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski mówił, że tragiczna historia Bolesława Książka ukazuje tragedię wszystkich, którzy zdecydowali się pomagać skazanym na Zagładę Żydom w okupowanej przez Niemców Polsce. - Zagrożenie było nie tylko indywidualne, ale także całej rodziny. I za co? Za czyn dobry? Totalitaryzm dąży do tego, aby nagradzać zło, a dobro nazywać złem. I tego nie jesteśmy w stanie pojąć - mówił.

Posłuchaj

W Olesinie upamiętniono B. Książka zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydowi. Relacja Witolda Banacha. (IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Wspomnienia bliskich 

Powiązany Artykuł

Przemysław Czarnek 1200 pap.jpg
"73 lata temu zginął jeden z najodważniejszych Polaków w historii". Szef MEiN o Witoldzie Pileckim

Córka córki chrzestnej Bolesława Książka Anna Zagórska podkreślała, że jej krewny zapłacił najwyższą cenę za niezwykłą postawę. - On miał po prostu dobre serce do ludzi, był dobrym człowiekiem i za to zapłacił - powiedziała.

Bratanica Bolesława Książka Małgorzata Mazur z radością przyjęła upamiętnienie krewnego i podkreśliła jego niezłomną i bohaterską postawę. - Przecież on nie mógł inaczej postąpić, ten chłopiec to był człowiek - wyjaśniła.

Druga z bratanic Bratanica Bolesława Książka Gabriela Piotrkowicz nie kryła wzruszenia z powodu upamiętnienia wuja. Jak mówiła, "to był odważny człowiek, wiedział, co mu grozi. Dzisiaj takie rzeczy się nie zdarzają".


***

Do tej pory w ramach projektu "Zawołani po imieniu" Instytut Pileckiego przywrócił pamięci zbiorowej 48 osób, które w czasie drugiej wojny światowej zostały zamordowane przez Niemców za pomoc Żydom.

jbt

Polecane

Wróć do strony głównej