"Dorwaliśmy ministra". Kilkanaście osób weszło do bloku, w którym mieszka Adam Niedzielski

2021-05-22, 12:34

"Dorwaliśmy ministra". Kilkanaście osób weszło do bloku, w którym mieszka Adam Niedzielski
Najście Adama Niedzielskiego w miejscu zamieszkania. Foto: Twitter/@HornedDuckie

W piątek kilkanaście osób weszło do bloku, w którym znajduje się mieszkanie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Zgromadzeni kierowali groźby wobec polityka. Nagranie całego zajścia można zobaczyć w mediach społecznościowych. Sprawę wyjaśnia policja.

Do incydentu doszło w piątek (21.05) w Warszawie na jednym z osiedli, gdzie znajduje się prywatne mieszkanie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Kilkanaście osób zdobyło adres polityka i oczekiwało na niego przed blokiem.

Powiązany Artykuł

niedziela pap 1200 .jpg
Minister zdrowia: wracamy na tory normalności, ale musimy być ostrożni

Kiedy pod mieszkanie podszedł Adam Niedzielski, kilka osób podbiegła do polityka. Na nagraniu, opublikowanym na Twitterze, słychać pytanie jednego z mężczyzn. – Dlaczego jesteśmy tak traktowani? – zwraca się do ministra. Nie wiadomo, czy zgromadzone osoby należą do sformalizowanej grupy lub organizacji.

Grupa weszła do budynku. Zgormadzone osoby zadawały Niedzielskiemu kolejne pytania, stojąc pod drzwiami prywatnego mieszkania polityka.


– Tak, dorwaliśmy pana ministra Niedzielskiego, który nic spod maski nie potrafił nam powiedzieć. My wiemy dokładnie, gdzie on mieszka i będziemy tutaj nie raz, nie dwa, dopóki się ta cała szopka nie skończy – mówił jeden z mężczyzn.

Sprawa przekazana do prokuratury

Policja przekazała do prokuratury materiał zebrany w sprawie wdarcia się grupy osób do bloku, w którym mieszka minister zdrowia Adam Niedzielski - poinformowała w sobotę stołeczna policja. W zależności od oceny prokuratorów policja będzie prowadzić dalsze czynności w tej sprawie.

Zastępca rzecznika stołecznej policji podkom. Rafał Retmaniak poinformował, że warszawska policja w piątek przed godz. 20 otrzymała zgłoszenie od ministra Niedzielskiego o tym, że "pod jego miejscem zamieszkania zebrała się grupa osób, które zachowują się wobec niego natarczywie".

Kiedy na miejsce zdarzenia udali się policjanci osoby, o których mowa, już się oddaliły. - Cały zebrany materiał - wszystkie okoliczności - w tej sprawie zostały przekazane do prokuratury celem oceny prawno-karnej - powiedział podkom. Retmaniak. Wyjaśnił, że w zależności od oceny prokuratury policja będzie prowadzić dalsze czynności.

O incydencie doniósł w sobotę portal TVP Info. Z informacji portalu wynika, że Niedzielski już wcześniej otrzymywał maile z pogróżkami.

kp

Polecane

Wróć do strony głównej