Rzucał kostką brukową w policjantów na Marszu Niepodległości. Sąd zdecydował o areszcie

2020-11-13, 16:16

Rzucał kostką brukową w policjantów na Marszu Niepodległości. Sąd zdecydował o areszcie
Policjanci podczas Marszu Niepodległości. Foto: PAP/Tomasz Gzell

Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny zatrzymanego pod zarzutem czynnej napaści na policjantów podczas środowego Marszu Niepodległości - przekazała Komenda Stołeczna Policji.

Komenda Stołeczna Policji o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny poinformowała w piątek na Twitterze. Jak zaznaczono, został on wcześniej zatrzymany pod zarzutem czynnej napaści na policjantów w dniu Marszu Niepodległości. Jak podkreślono, miał rzucać w funkcjonariuszy kostką brukową.

Dodała, że na obecnym etapie śledztwa wykonywane są czynności procesowe mające na celu zgromadzenie i zabezpieczenie materiału dowodowego.

Czytaj także:

Powiązany Artykuł

PAP Marsz Niepodległości 2020 1200.jpg
"Powinny zostać wyciągnięte konsekwencje". Nisztor o incydentach na Marszu Niepodległości i Strajkach Kobiet

Zdarzenie przed Empikiem

Wcześniej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz przekazała PAP, że Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie zajść na Marszu Niepodległości. Chodzi o czyn z art. 223 § 1 k.k, czyli o czynną napaść na funkcjonariuszy policji oraz naruszenie porządku publicznego poprzez rzucanie w policjantów m.in. racami czy kamieniami.

- Postępowanie to dotyczy zdarzenia mającego miejsce w dniu 11 listopada 2020 r. przed bramą wejściową "Empik", w trakcie którego doszło do czynnej napaści na funkcjonariuszy policji oraz naruszenia porządku publicznego poprzez rzucanie w policjantów środkami pirotechnicznymi, szklanymi butelkami, kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami - poinformowała Aleksandra Skrzyniarz.

Dodała, że na obecnym etapie śledztwa wykonywane są czynności procesowe mające na celu zgromadzenie i zabezpieczenie materiału dowodowego.

Marsz Niepodległości

W środę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. Mimo że - zgodnie z zapowiedziami organizatorów - miał być zmotoryzowany - wielu uczestników brało w nim udział pieszo. Podczas Marszu doszło do zamieszek. Policja informowała m.in., że na rondzie de Gaulle'a w stronę policjantów poleciały kamienie i race. KSP informowała, że zgromadzenie pieszych jest nielegalne.

W związku z przestępstwami po środowym Marszu Niepodległości zatrzymano dotychczas 36 osób; wystawiono także ponad 260 mandatów, do sądu trafiło 420 wniosków o ukaranie. Rannych zostało 35 policjantów, a łącznie zatrzymano ponad 300 osób. 

ms

Polecane

Wróć do strony głównej