Szokujące okoliczności śmierci niemowlęcia z Rudy Śląskiej. Rodzice z zarzutami

2020-07-24, 17:00

Szokujące okoliczności śmierci niemowlęcia z Rudy Śląskiej. Rodzice z zarzutami
Zdj. ilustracyjne . Foto: IAR/Polskie Radio

- Zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad miesięcznym chłopcem z Rudy Śląskiej, który w środę zmarł w szpitalu w Katowicach, a także spowodowania urazu, którego skutkiem była jego śmierć - usłyszeli w piątek w Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach rodzice dziecka.


Powiązany Artykuł

shutterstock_1200-policja.jpg

Prokuratura przesłuchała w piątek zatrzymanych jeszcze w środę rodziców Wiktora - 29-letnią matkę i 30-letniego ojca. W piątek rano na podstawie wyników sekcji zwłok podała, że przyczyną śmierci dziecka był rozległy uraz czaszkowo-mózgowy.

O zarzutach przedstawionych po kilkugodzinnym przesłuchaniu poinformowała w piątek po południu prok. Karina Spruś z gliwickiej prokuratury.

- Matce małoletniego Wiktora przedstawiono dwa zarzuty: pierwszy zarzut dotyczy znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnim dzieckiem (…). Drugi zarzut dotyczy natomiast udzielania pomocy do zabójstwa małoletniego dziecka - powiedziała prok. Spruś.

Przypomniała, że pierwszy z tych czynów jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 8, a drugi - podobnie jak samo dokonanie zabójstwa - karą od 8 lat do dożywocia.

Dwa zarzuty

- Ojcu przedstawiono dwa zarzuty. Pierwszy zarzut jest zarzutem łącznym: znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnim dzieckiem i spowodowania u niego urazu czaszkowo-mózgowego, którego skutkiem była śmierć małoletniego dziecka - wskazała prok. Spruś.


Powiązany Artykuł

East News policja radiowóz logo 1200.jpg

- Natomiast drugi z zarzutów dotyczy sprawy z ub. roku, która była prowadzona w Rudzie Śląskiej, a która została przejęta do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach – i jest to zarzut spowodowania obrażeń ciała u małoletniej Wiktorii (siostry Wiktora - red.): złamania trzech żeber, naruszających czynności narządów ciała na okres powyżej siedmiu dni - dodała.

Pierwszy z zarzuconych ojcu czynów jest zagrożony karą dożywocia; drugi – karą od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.

- Oboje podejrzani nie przyznali się do stawianych im zarzutów. W swoich bardzo obszernych wyjaśnieniach przedstawili swoją wersję, natomiast z uwagi na to, że konieczna jest weryfikacja tych wyjaśnień, nie mogę przytoczyć ich szczegółów - zastrzegła prok. Spruś.

Zasygnalizowała, że prowadzący sprawę prokurator złoży jeszcze w piątek do sądu rejonowego w Gliwicach wniosek o tymczasowe aresztowanie obojga rodziców. Posiedzenie aresztowe - według ustaleń prokuratury - miałoby się odbyć w sobotę rano.

pkur

Polecane

Wróć do strony głównej